Wiele miast (351)

Wydawanie książek i self-publishing w Polsce

 
Podobno każdy nosi w sobie przynajmniej jedną książkę. Niektórzy nawet decydują się ją napisać i wydać.

Niestety, w czasach spadku czytelnictwa debiutantowi niezwykle trudno jest przekonać do siebie duże wydawnictwo. Dlatego warto poznać bliżej sefl-publishing.

Reklama
Czy łatwo samemu wydać książkę?
 
W świadomości przeciętnego Polaka utrwaliło się przekonanie, że aby wydać książkę, trzeba nawiązać współpracę z wydawnictwem, najlepiej dużym, bo „skoro duże wydawnictwo to wydało, to książka na pewno jest dobra”, więc autor ma sukces w kieszeni. Jednak te duże wydawnictwa niechętnie wspierają debiutantów, często wiąże się to z dużym ryzykiem finansowym. Można oczywiście wysyłać rękopisy bądź ich fragmenty do wydawnictw i czekać na odpowiedź. Z reguły nie mniej niż kilka tygodni. Chętnych na współpracę jest naprawdę dużo. W tym czasie autor może sam wydać swoją książkę.
 
 
Self-publishign czyli właściwie co?

   
Wbrew pozorom, żeby samodzielnie wydać książkę, nie trzeba zajmować się wszystkim od A do Z. Tak naprawdę najistotniejszy jest fakt, że to autor (a nie wydawnictwo) ponosi finansowe koszty wydania swojego dzieła. Ale jest i dobra wiadomość – procentowy udział finansowy w zyskach ze sprzedaży książki jest wyższy niż przy wydawaniu tradycyjnym systemem wydawniczym.
 
W internecie można znaleźć platformy specjalizujące się w pomaganiu autorom
w sefl-publishingu. I, co ważne, to autor od początku do końca decyduje o kształcie książki, włącznie z tym, w jakim formacie zostanie wydana, na jakim papierze, a nawet jaką czcionką. Tylko od niego zależy, czy pozycja przejdzie korektę i redakcję. Może zaakceptować zaproponowane zmiany, może też je odrzucić. Mało tego, autor ma wpływ na końcową cenę książki. Niektóre platformy wspierające autorów w sefl-publishingu umożliwiają także dystrybucję wydanej książki. To spore ułatwienie, szczególnie dla początkujących pisarzy, którzy dopiero uczą się, na czym polega rynek wydawniczy.
 
 
Twoja książka jest twoja
 
Wydając książkę w tradycyjny sposób, autor dostaje określoną liczbę egzemplarzy autorskich i… to wszystko. Reszta książek do niego nie należy. Jeśli chciałby np. zorganizować spotkanie autorskie i sprzedawać na nim książki, będzie musiał je najpierw kupić. Ostatecznie, jeśli uda mu się dogadać z wydawnictwem bądź hurtownią, może wypożyczyć określoną liczbę egzemplarzy i zwrócić te, których nie uda się sprzedać. Wydając w systemie sefl-publishing, autor ma prawo do wszystkich wydanych egzemplarzy.

Więcej:  www.WydacKsiazke.pl  


 
stat4u PortalPOLSKA.pl