Włodawa
Uroczystości w Orchówku


W Sanktuarium ojców kapucynów w Orchówku w powiecie włodawskim odbyły się uroczystości odpustowe z okazji 25-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Pocieszenia.

Reklama

Obraz Najświętszej Maryi Panny z Dzieciątkiem Jezus w Orchówku pochodzi z przełomu XVI i XVII w. Do Orchówka sprowadzili go augustianie w 1610 r.

W akcie powizytacyjnym o. Jakuba Carthei z 1661 r. jest notatka o nabożnej czci oddawanej Matce Bożej w czasie licznych uroczystości i świąt. Liczne wota i Księga Łask zaginęły w czasie rozbiorów. W 1864 nastąpiła kasata klasztoru augustianów, a trzy lata później została zlikwidowana parafia w Orchówku. Cudowny obraz Maryi rozpoczął wtedy ponad 60-letnią tułaczkę, został wywieziony do Lublina, potem do Włodawy.
 

Reklama_________________________________________________________________________________________

BEZPŁATNIE PRZYWOZIMY

   
Zakupy we Włodawie
    
Tel. (w godz. 7-22) 535 - 145 - 015
 
do domów, biur, warsztatów itp.
 

________________________________________________________________________________________________

O powrót obrazu zabiegał z towarzyszami jeden z unitów, Maksym Kossyk, który wyruszył do Rzymu i podczas spotkania z papieżem Piusem X opowiedział o cierpieniach katolików na Podlasiu i Chełmszczyźnie. Po pewnym czasie nastąpiło złagodzenie represji. W Orchówku przypisywano to wstawiennictwu Matki Bożej Pocieszenia. Obraz orchowskiej Matki powrócił na swoje miejsce 13 czerwca 1931 r. Uroczysta koronacja obrazu Matki Bożej Orchowskiej diademami papieskimi odbyła się 2 września 1990 r.

28 sierpnia uroczystości 25-lecia koronacji obrazu rozpoczął spektakl muzyczny „Santo subito” o św. Janie Pawle II – wielkim czcicielu Matki Bożej, w wykonaniu artystów Polskiego Teatru Historia. 29 sierpnia tłumy wiernych zgromadziły się na Mszy św. pod przewodnictwem o. Andrzeja Kiejzy, Ministra Prowincjalnego Warszawskiej Prowincji Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. W swojej homilii o. Kiejza mówił o Matce Bożej: „Nikt bardziej niż Ona nie wypełniał woli Ojca. Maryja jest niewiastą ewangeliczną, tzn. słucha i wypełnia słowo Boga, i uczy nas, jak żyć według tego słowa. Chce nam powiedzieć, że to, co jest najbardziej wartościowe dla naszego życia, to wola Boga (…). Człowiek w swojej pysze neguje często istnienie Boga, a co dopiero, aby stał się Mu posłuszny, aby przyznał w pokorze i z wiarą, że Bóg ma coś do powiedzenia w Jego życiu. Maryja cicha i pokorna w swoim sercu, wiedząc że we wszystkim zależy od Boga, jest pełna miłosierdzia, sprawiedliwa i niosąca pokój wobec nas, swoich dzieci. Jest zjednoczona z Bogiem, wolna od grzechu i czystego serca. Maryjo, naucz nas w ten sposób słuchać Twojego Syna”- zakończył o. Kiejza. Po Mszy św. w wigilię uroczystości na cmentarz przeszła procesja różańcowa z cudownym obrazem Maryi.

30 sierpnia odbyły się centralne uroczystości jubileuszowe 25-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Pocieszenia. Sumie odpustowej, koncelebrowanej przez kapłanów dekanatu włodawskiego i hańskiego oraz przełożonych Zakonu Kapucynów, przewodniczył bp Kazimierz Gurda, ordynariusz siedlecki. Obecna była m.in. posłanka na sejm RP Beata Mazurek, starosta powiatu włodawskiego Andrzej Romańczuk, burmistrz Włodawy Wiesław Muszyński, wójt gminy Włodawa Tadeusz Sawicki, wójt Woli Uhruskiej Jan Łukasik. Na uroczystości przybyły dwie piesze pielgrzymki - z Sobiboru i włodawskich parafii.

Słowo Boże do zebranych wygłosił bp Antoni Pacyfik Dydycz. Nakreślił historię orchowskiej parafii i przywiązanie wyznawców do swej Matki. „Wspomagany przez wiernych, zakon kapucyński niemal od pierwszych dni pobytu zabiega o przygotowania, a następnie o samą koronację. Wiele wysiłku włożył do wprowadzenia tego wydarzenia w czyn o. Gabriel Bartoszewski, jak i ówczesny prowincjał o. Roman Kotowski oraz gwardian o. Antoni Kawka (...). Skoro lud Boży w Maryi upatruje swoją szczególną Orędowniczkę, to byłoby dobrze, abyśmy z tego srebrnego jubileuszu obdarowania Matki Bożej i Jej Syna koronami materialnymi, wynieśli ze sobą bardzo konkretne postanowienia, zwłaszcza odnoszące się do tych dolegliwości, które w naszych czasach są wyjątkowo groźne. Dotyczą one rodziny. Powszechnie mówi się o kryzysie rodziny, ale tak naprawdę nie chodzi o rodzinę - to straszliwe osłabienie moralności tych, którzy tworzą rodzinę. Mamy zapewnioną pomoc od Ducha Świętego, naszego Pocieszyciela, ale mamy również macierzyński wymiar pocieszenia (...). W naszej kulturze mamy piękne przykłady owocnej współpracy człowieka z Matką Najświętszą, zwłaszcza w tajemnicy pocieszenia”- mówił o. Antoni Pacyfik Dydycz.

Podczas Liturgii, wzorem roku 1990, hołd uwielbienia i oddania czci złożyli przedstawiciele różnych stanów: duchowieństwo, osoby konsekrowane, ojcowie i matki, młodzież i dzieci.

O oprawę muzyczną uroczystości zadbała Małgorzata Sakowicz, organistka z Orchówka oraz Chór „Fletnia Pana” pod dyrekcją Pawła Łobacza z włodawskiej parafii pw. Najświętszego Serca Jezusowego we Włodawie. Poczty sztandarowe wystawiły służby mundurowe, młodzież oraz jednostki samorządowe.

 

Joanna Szubstarska
 

stat4u PortalPOLSKA.pl