Wiele miast (7)

Spokojnie, to nie terroryści - to Nowoczesnej starania o błękit nieba nad Nowym Sączem

Zbliża się sezon grzewczy i znów, jak co roku wraca problem jakości powietrza, jakim oddychają Sądeczanie.

Według raportu Europejskiej Agencji Środowiska mieszkańcy tylko pięciu miast w Europie oddychają gorszym powietrzem niż Sądeczanie. Nowy Sącz ustępuje w niechlubnym rankingu Krakowowi i czterem miastom w Bułgarii. W 2014 roku przez 83 dni w roku poziom zanieczyszczeń przekroczył tutaj dopuszczalne normy, podczas gdy Unia Europejska dopuszcza tylko 35 dni.

Reklama
Winne tej sytuacji są piece węglowe i paliwo, jakie jest w nich spalane, często niskiej jakości, a także położenie Nowego Sącza w górskiej kotlinie i 40 procent dni bezwietrznych w roku.

Warto wiedzieć, że jeden stary kocioł węglowy emituje tyle pyłu, co:
 
2 nowoczesne kotły węglowe
 
5 kotłów na pelet
 
109 kotłów olejowych
 
800 kotłów gazowych
 
oraz tyle benzo(a)piranu, co:
 
2 nowoczesne kotły węglowe
 
4 kotły na pelet
 
10 kotłów olejowych
 
400 000 kotłów gazowych
 
   
Na zdjęciu: Tomasz Gabryś, Jerzy Jasielec, Jacek Gwóźdź, Adam Wojtas, po prawej: Małgorzata Endres, Lidia Śmigowska
 
Dane porównawcze pochodzą z raportu Wrota Małopolski - EKO-prognoza Małopolski zatytułowanego: Wpływ zanieczyszczeń na zdrowie. - Naszym zdaniem, samorządy nie powinny zostać same w walce ze smogiem, programy wymiany pieców węglowych powinny być wspierane przez budżet państwa – komentuje te dane Jacek Gwóźdź, kandydat Nowoczesnej w wyborach do Sejmu RP w naszym okręgu nr 14. - Samorząd wojewódzki i samorząd miejski muszą w tej sprawie liczyć na wsparcie budżetu państwa i o to jako Nowoczesna będziemy zabiegać.
 
Działacze Nowoczesnej doceniają podpisanie przez Prezydenta RP Andrzeja Dudę, tzw. ustawy antysmogowej, jednak przekonują, że nawet najlepsze ustawy nic nie zmienią w sposób automatyczny.  - Użytkownicy posesji zmienią sposób ogrzewania domu tylko wtedy, kiedy będzie im się to opłacało – zaznacza Jacek Gwóźdź. -  My jako Nowoczesna postulujemy w swoim programie dopłaty dla najbiedniejszych rodzin, które po zmianie systemu ogrzewania mogą ponosić wyższe koszty oraz połączenie procesu wymiany pieców z termoizolacją budynków.
 
Należy również postawić na edukację społeczeństwa i zwiększenie świadomości społecznej.  - W dużej mierze, to my sami jesteśmy odpowiedzialni za jakość powietrza jakim oddychamy – dodaje Tomasz Gabryś, "jedynka" na liście kandydatów Nowoczesnej do Sejmu w naszym okręgu.  -  Warto uświadomić sobie, że korzyści finansowe w postaci oszczędności na paliwie w ciągu roku oraz kosztów wywozu odpadów są tylko pozorne. Przykładowo koszty leczenia np. astmy u jednej osoby, choroby spowodowanej zanieczyszczeniem powietrza wynoszą ponad 7 tysięcy zł rocznie. To znacznie więcej niż koszty opalania domu gazem ziemnym.
 
Koszty społeczne smogu wynikające tylko z leczenia schorzeń spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza, to prawie 150 mld zł w ciągu 10 lat. Inwestycja w likwidację palenia węglem i śmieciami, to najlepsza inwestycja.
 
- Koszty leczenia chorób spowodowanych silnym zanieczyszczeniem powietrza w najwyższym stopniu obciążają budżety NFZ i ZUS, a więc budżet państwa i dlatego uważamy, że w interesie wszystkich obywateli jest, abyśmy jak najszybciej uporali się z tym problemem i to nie tylko ze względu na koszty ale przede wszystkim z troski o nasze zdrowie i zdrowie naszych dzieci - dodaje Jacek Gwóźdź.
 
Także zdaniem Jerzego Meysztowicza, lidera Nowoczesnej w okręgu krakowskim utrzymanie obecnego tempa wymiany pieców węglowych, oznacza, że ostatni z nich zniknie z Krakowa dopiero za 20 lat.  - Likwidację pieców węglowych należy przyśpieszyć - uważa Jerzy Meysztowicz. - Koszty społeczne smogu np. leczenie schorzeń spowodowanych zanieczyszczeniem powietrza, to prawie 450 mld zł w ciągu 30 lat. Inwestycja w likwidację palenia węglem, to najlepsza inwestycja, bo każda złotówka zainwestowana w ten proces daje 11 zł zysku – dodaje.
 
Dodał także, że podpisanie przez prezydenta, pod naciskiem krakowian, tzw. ustawy antysmogowej jest bardzo dobrym krokiem, zwłaszcza, że jeszcze kilka tygodni temu kandydatka PiS na premiera pani Beata Szydło twierdziła, że ta ustawa doprowadzi do ruiny polskie górnictwo. Podziękował przy tej okazji wszystkim aktywistom, którzy zaangażowali się w działania mające na celu przekonanie prezydenta RP do podpisania ustawy.
 
Nowoczesna postuluje w swoim programie dopłaty dla najbiedniejszych rodzin, które po zmianie systemu ogrzewania mogą ponosić wyższe koszty, połączenie procesu wymiany pieców z termoizolacją budynków oraz rozwój sieci parkingów przesiadkowych – z prywatnych samochodów do komunikacji publicznej.
 
Jak mówił Jerzy Meysztowicz, Nowoczesna wspiera inicjatywę wojewody małopolskiego i krakowskich uczelni, w tym AGH, powołania na terenach dawnej Huty Sendzimira ośrodka badawczego, zajmującego się innowacyjnymi rozwiązaniami, tak by polski węgiel był wykorzystywany po przeróbce, jako alternatywne źródło energii i element procesów chemicznych. Takie rozwiązania systemowe poprawią stan powietrza nad wieloma miastami w Polsce, także w Nowym Sączu – podkreślają nowosądeccy działacze Nowoczesnej. – Potrzebne są długofalowe działania w tej i w wielu innych dziedzinach – podsumowuje Jacek Gwóźdź. – Dlatego potrzebujemy czynnego poparcia wyborców, aby zwiększać nasz wpływ na sprawy ważne dla lokalnych społeczności i w skali ogólnopolskiej.
 
Projekt prowadzenia w Krakowie prac badawczych siłami naukowców Akademii Górniczo-Hutniczej jest szczególnie obiecujący, bo wynikiem takich prac mogą być nowoczesne technologie, które będą w stanie radykalnie zmienić na korzyść sytuację polskiego górnictwa i stan powietrza nad miastami najbardziej zagrożonymi działaniem toksycznych spalin. To także szansa na eksport produktów z węgla wysoko przetworzonego dzięki zaawansowanym technologiom.

(ac)

Zdj. Macin Rewerenda


 
stat4u PortalPOLSKA.pl