Warszawa
Solidarnie zobowiązana do zapłaty, bo rodzice nie płacili

Pani Hanna od urodzenia mieszkała wraz z rodzicami w jednym ze spółdzielczych własnościowych lokali w Warszawie, gdzie cała trójka była zameldowana. Po ślubie wynajęła wraz z mężem mieszkanie w innej części miasta. Jej stosunki z rodzicami nie układały się najlepiej, toteż po jakimś czasie zupełnie zaniechali utrzymywania ze sobą kontaktów. Pani Hanna wraz z mężem nie posiadali własnego mieszkania, zatem nadal była zameldowana pod adresem mieszkania rodziców.

Reklama
Po kilku latach pani Hanna otrzymała nakaz zapłaty z sądu. Okazało się, że jej rodzice nie płacili czynszu, więc spółdzielnia mieszkaniowa postanowiła pozwać wszystkie osoby, które były 
zameldowane w tym lokalu. Teraz pani Hanna była solidarnie z rodzicami zobowiązana do zapłaty kwoty ponad 20 tys. zł.

- Pani Hanna nie czuła się zobowiązana do zapłaty, więc zwróciła się do nas o pomoc w tej sprawie – relacjonuje Małgorzata Skonieczna z Kancelarii Radcy Prawnego Cezary Młotek.  - Sprawa nie była łatwa, bo pani Hanna nadal była zameldowana w zadłużonym mieszkaniu.
 
Szczęśliwie wraz z mężem dopełniła obowiązku zawarcia umowy najmu lokalu, w którym obecnie mieszkali oraz gromadziła potwierdzenia uiszczanych opłat. Na tej podstawie udało się wykazać, że pani Hanna, mimo zameldowania w zadłużonym lokalu, faktycznie nie przebywa w mieszkaniu rodziców. Dzięki temu sąd zwolnił ją z obowiązku zapłaty za czynsz.
     
 
Warto skrzętnie przechowywać dowody różnych wpłat i zawierać umowy, które są przewidziane obowiązującym prawem, bo lekceważenie takich obowiązków prawnych może znacząco utrudnić udowadnianie rzeczywistego stanu sprawy.
 
(ac)
 
Publikacja promocyjna staraniem Kancelarii Radcy Prawnego Cezary Młotek

 
stat4u stat4u PortalPOLSKA.pl