Lublin
Sienkiewicz, czekolada i borowiki

Takie połączenie dało zwycięstwo naszym reprezentantom podczas Drużynowych Mistrzostw Polski Szkół Cukierniczych. 24 lutego młodzi adepci sztuki cukierniczej, Agata Wolfram i Aleksy Zgierski z Technikum Zespołu Szkół Chemicznych i Przemysłu Spożywczego im. gen. Franciszka Kleeberga w Lublinie, podbili serca i podniebienia warszawskich jurorów słodkimi fantazjami na temat twórczości Henryka Sienkiewicza. Ich sekretem było połączenie czekolady z kremem... borowikowym (!), co dało zaskakujący efekt końcowy i tytuł najlepszych cukierników w Polsce. Gratulujemy!

Reklama

W środę 24 lutego, czwartego dnia targów Expo Sweet w Warszawie, w konkursowe szranki stanęło dwanaście par cukierników. Każda z dwuosobowych ekip miała za zadanie przygotować deser na talerzu oraz tort, inspirowane życiem i twórczością Henryka Sienkiewicza. Agata Wolfram i Aleksy Zgierski postawili na "Krzyżaków". Zadanie było ambitne, ale i pomoc fachowa. Parę przygotowywał bowiem Mistrz Cukierniczy Tomasz Machoń z Cukierni Staropolskiej w Lublinie, który znany jest z produkcji tradycyjnych smakołyków. Pan Tomasz zarejestrował już na Liście Produktów Tradycyjnych słynną pralinę z Lublina, a w trakcie rejestracji jest obecnie jego czekolada pitna. Na marginesie podpowiadamy, że czekoladowe rarytasy mistrza Machonia można często skosztować podczas kiermaszów i festynów organizowanych przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego. Z tak fachową pomocą wspięcie się na szczyty konkursowego podium było naprawdę łatwe. Dodajmy, że pan Tomasz z młodzieżą współpracuje już od dwunastu lat, a Agatę i Aleksego przygotowywał do mistrzostw pół roku.

Młodzi cukiernicy z Lublina jako swoją myśl przewodnią wybrali cytat "Sursum corda" (w górę serca). Skąd akurat ten motyw?
 

Reklama________________________________________________________________________________
 

Optima              
Zamów kuriera

Paczki, przesyłki
 

Kurier-Lublin.pl

Bezpłatna dostawa
sklepu spożywczego


tel. 534-787-231

WDomowychCenach.pl

 

_______________________________________________________________________________________
 

- Do mistrzostw przygotowywaliśmy się skrupulatnie. Zarówno z rozmów z nauczycielkami języka polskiego, jak i z samodzielnej lektury, dowiedziałem się, że w twórczości Henryka Sienkiewicza przeważają motywy batalistyczne, a łaciński okrzyk "Sursum corda" towarzyszył wezwaniom do walki - tłumaczy Tomasz Machoń. - Serca musiały więc stanowić podstawę tortu. Oprócz tego postawiliśmy na symboliczne militaria - dwa nagie krzyżackie miecze z czekolady i rycerską tarczę z herbem.

 

Literacki charakter pracy miał z kolei deser - kałamarz i pióro, oblane czekoladą. A wszystko we wspomnianym już, oryginalnym smaku. Deser borowikowy podany został z musemmalinowym i ze świeżymi malinami. W torcie użyto jednej warstwy kremu borowikowego, a także prażonych śliwek, natomiast spód upieczony został na bazie orkiszu - czyli starej polskiej pszenicy.

- Praca miała tworzyć pewną całość, opowiadać konkretną historię, tak wyglądem, jak i smakiem, dlatego wśród składników znalazły się te, kojarzące się z życiem ówczesnych żołnierzy. A ci, jak wiadomo, często wędrowali przez lasy, pełne grzybów i leśnych jagód. Stąd borowiki i maliny w naszym przepisie - wyjaśnia mistrz Machoń, tłumacząc, skąd wziął się pomysł na oryginalne połączenie składników - W swojej cukierni często mieszam różne smaki. W ofercie mamy np. czekoladę z czosnkiem, bazylią i pomidorami. Na pomysł połączenia jej z borowikami wpadłem, czytając o lodach borowikowych podanych podczas cukierniczych mistrzostw świata. Choć wcześniej myślałem o innych darach lasu, np. orzechach czy żołędziach.

Za pracę naszych cukierników jury przyznało złoty medal. Srebro przypadło cukiernikom z Rzemieślniczej Zasadniczej Szkoły Zawodowej w Wałbrzychu, którzy również wzorowali się na bitwie pod Grunwaldem, a brąz - uczniom Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich w Iwoniczu Zdroju za tort "Ku pokrzepieniu serc".

 

 

Tegoroczne Mistrzostwa Polski Szkół Cukierniczych dały świetną okazję do promocji nie tylko lubelskiego cukiernictwa, które - jak widać - stoi na najwyższym poziomie, ale i całego regionu. Drużyna, występując z lubelską flagą, przypominała, że to właśnie w dzisiejszych granicach naszego województwa (w Woli Okrzejskiej w powiecie łukowskim) urodził się Henryk Sienkiewicz. Nie bez znaczenia było też wykorzystanie malin do zwycięskiego deseru. Dało to sposobność do pochwalenia się sukcesami lubelskich plantatorów, a przypomnijmy, że dzięki nim nasz region jest krajowym potentatem w produkcji nie tylko malin, ale i większości owoców miękkich! 

stat4u PortalPOLSKA.pl