Wiele miast (25)
Sanikom liderem unijnych inwestycji

Do inwestycji wartej już ponad 60 mln zł Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sanikom przygotowywało się jeszcze w 2005 roku. W Lubawce powstał nowoczesny zakład unieszkodliwiania odpadów, wybudowano między innymi kwaterę na odpady i kompostownię. Kolejne prace usprawniające odbiór, unieszkodliwianie i wtórne wykorzystanie odpadów są prowadzone już nie tylko w Lubawce, ale i w Kamiennej Górze, Jaworze oraz Pielgrzymce. Andrzej Wojdyła, prezes Sanikom sp. z o.o. przyznaje: bez unijnych pieniędzy inwestycje o takim rozmachu nie byłyby możliwe.

Reklama
Z trawą do Polski

- Zielony odpad trzeba byłoby transportować bardzo daleko. Koszty byłyby ogromne. Sanikom rozwiązał ten problem. Wspólnie z naszym partnerem z Polski pozyskaliśmy pieniądze z Unii Europejskiej i udało się – mówi starosta Zaclera, Miroslaw Vlasak.

Zrealizowano projekt „Biologiczne unieszkodliwianie odpadów na polsko – czeskim pograniczu”, współfinansowany przez UE z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska – Republika Czeska 2007 – 2013. W Lubawce powstał plac do kompostowania, wyposażony w sieci wodne i kanalizacyjne. Zamontowano zbiornik na odcieki, wagę i przerzucarkę do kompostu. Techniczne Służby z Czech zakupiły kosiarkę oraz kontenery do zbiórki i transportu trawy do kompostowni w Lubawce. To był pierwszy etap dużego, w pełni przygotowanego programu.

- Z Czech odbieramy już nie tylko skoszoną trawę, ale i inny odpad bio (np. liście, zmielone gałęzie), który przetwarzamy i wtórnie wykorzystujemy – mówi prezes Sanikom sp. z o.o. w Lubawce, Andrzej Wojdyła.



Nowocześnie i ekologicznie

Długo nie trzeba było czekać, aby w Lubawce otworzyć zakład unieszkodliwiania odpadów. Spółka Sanikom większość środków na tę inwestycję pozyskała z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007 – 2013. Budowę rozpoczęto w lutym 2012 roku, zakończono po 10 miesiącach. W nowoczesnej hali sortowni pracuje około 60 maszyn i urządzeń. Proces przetwarzania odpadów nadzorowany jest przy pomocy nowoczesnych systemów sterowania procesami technologicznymi. Rocznie instalacja może przetworzyć około 63 tys. ton odpadów komunalnych, pochodzących od 150 tys. mieszkańców z 17 dolnośląskich gmin.
 
- Początkowo system tworzyło 8 gmin. Dziś działamy już na terenie powiatów: kamiennogórskiego, wałbrzyskiego, jaworskiego i złotoryjskiego. Co ważnie, instalacja nie jest uciążliwa dla mieszkańców i środowiska. Powstała w ciągu projektowanej drogi S3. Po zakończeniu budowy tej drogi w sposób zdecydowany obniżymy koszty transportu odpadów do naszej instalacji – mówi wiceprezes Sanikom sp. z o.o. w Lubawce, Grzegorz Szmajdziński.

Sanikom wciąż rozbudowuje system

Trwają prace adaptacyjne w bazie spółki Sanikom w Kamiennej Górze oraz w części byłego zakładu Watra w Lubawce. Prace budowlane rozpoczęły się w Jaworze i Pielgrzymce. W Kamiennej Górze budowana jest baza transportowa wraz z punktem selektywnej zbiórki odpadów. W Lubawce powstaje sortownia dla odpadów zbieranych selektywnie, w Pielgrzymce zaś- stacja przeładunkowa wraz z rampą i urządzeniem do zagęszczania odpadów. Podobna inwestycja jest realizowana w Jaworze, gdzie znajdzie się także punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Wszystkie inwestycje mają być zakończone w lipcu tego roku.

- Dzięki takim stacjom możliwy będzie przeładunek zmieszanych odpadów komunalnych oraz surowców wtórnych odebranych od mieszkańców sąsiednich gmin, a następnie ich transport do odzysku lub unieszkodliwiania w sortowni w Lubawce – tłumaczy Grzegorz Szmajdziński, wiceprezes spółki Sanikom.

34 mln zł: wspólna strategia daje efekty

- Projekt spółki Sanikom to dla województwa dolnośląskiego absolutnie modelowe rozwiązanie, realizowane dzięki porozumieniu gmin, zgodnie z harmonogramem i elastycznie do potrzeb. Wypełnia wszystkie cele i wytyczne dyrektyw Komisji Europejskiej. Dzięki takim inicjatywom możemy przygotowywać duże projekty służące mieszkańcom regionu i nie ograniczać ich do jednej miejscowości czy gminy – podkreśla dr Jerzy Tutaj, członek zarządu województwa dolnośląskiego.

Do inwestycji Sanikom przygotowywał się jeszcze przed wejściem w życie zmienionej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Dzięki temu dziś tworzące system gminy są profesjonalnie przygotowane do nowych rozwiązań prawnych, związanych z zarządzaniem odpadami komunalnymi. Czy ciężko było przekonać do współpracy obecnych partnerów projektu?

- Uświadomiliśmy naszym sąsiadom, samorządowcom okolicznych gmin, a także czeskiego Zaclera, że mają ten sam problem z odpadami, co my – mówi prezes Sanikom sp. z o.o. w Lubawce, Andrzej Wojdyła.

To właśnie takie wspólne działanie zagwarantowało sporą część unijnych środków na inwestycje – około 34 mln zł. Ogromną rolę w projekcie odegrał także Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodne we Wrocławiu, który współfinansował procesy inwestycyjne w postaci udzielonych pożyczek.

Bez mieszkańców ani rusz

System w pełni może funkcjonować, jeśli mieszkańcy dostrzegają potrzebę segregowania odpadów. Namawiają nas do tego bohaterowie filmu „nieNiepotrzebni”: Beauty, Roliński, Wiadzio i Major, którzy otrzymują nowe życie. Powstaje drugi odcinek, opowiadający ich dalsze przygody. W szkołach prowadzone są zajęcia edukacyjne.



Mieszkańcy gmin proszeni są nie tylko o segregowanie, ale i o zgniatanie butelek PET, opakowań po mleku, napojach, płynach, puszek aluminiowych. Ogranicza to przepełniania pojemników, przyspiesza proces sortowania i belowania surowców wtórnych. Jeśli mimo wszystko zobaczymy przepełnione pojemniki, powinniśmy powiadomić o tym gminę, która od 1 lipca odpowiada za gospodarkę odpadami.

Opisy do zdjęć:

1. Ważny moment w historii lubawskiego Sanikomu- prezes Andrzej Wojdyła uruchamia zakład unieszkodliwiania odpadów.

2. Punkt zbierania odpadów budowany jest w Lubawce.

3. Beauty, Roliński, Wiadzio i Major: wkrótce poznamy ich dalsze przygody.

Oprac. „Mo-Ja” Multimedia
stat4u PortalPOLSKA.pl