Poznań
Masz dziecko i mieszkasz w Poznaniu? Prywatne przedszkola czekają


Według danych Głównego Urzędu Statystycznego liczba przedszkoli od ponad 10 lat stale rośnie i obecnie funkcjonuje ich ponad 10 tysięcy.

Nie chodzi jedynie o placówki samorządowe, gdyż systematycznie zwiększa się liczba prywatnych przedszkoli – Poznań nie jest pod tym względem żadnym wyjątkiem.

Reklama
Otworzenie własnego prywatnego przedszkola nie jest proste, ale może to zrobić praktycznie każdy, o ile tylko ma odrobinę samozaparcia. Wystarczy prowadzić działalność gospodarczą, wynajmować lub dzierżawić odpowiedni lokal oraz uzyskać wcześniej pozytywną opinię Rady Przedszkoli. To zasadniczo wszystko. Nie trzeba nawet posiadać odpowiednich kwalifikacji, ani doświadczenia w opiece nad dziećmi, choć oczywiście są one mile widziane. Inaczej ma się sprawa z kadrą, która musi mieć ukończone należyte studia pedagogiczne (przynajmniej na poziomie licencjatu).
 
Prywatne przedszkola – Poznań dogania resztę Polski
 
Bardzo wyśrubowane wymogi sanitarne oraz ciągłe kontrole utrudniają założenie prywatnego przedszkola, ale mimo to tego typu placówki stanowią już prawie 22 proc. wszystkich działających w kraju. Główny Urząd Statystyczny podaje, że aż 2254 z 10436 przedszkoli należy do osób fizycznych. Trend ten da się również dostrzec w samym Poznaniu – prywatne przedszkola w tegorocznej rekrutacji zapewniły miejsca dla prawie 1400 przedszkolaków. Warto zauważyć, że rodzice coraz chętniej wybierają właśnie tę formę edukacji przez co rynek placówek państwowych kurczy się co roku o 4-8 %.
 
Skąd wynika rosnąca popularność prywatnych przedszkoli? Poznaniacy cenią sobie przede wszystkim wysoki poziom nauczania oraz możliwość rozwijania dziecka w określonym kierunku. Placówki profilowane zapewniają bowiem nie tylko podstawowy program nauczania, ale kładą również dodatkowy nacisk na poznawanie języków obcych (przedszkola językowe), zajęcia związane ze sztuką (przedszkola artystyczne) lub większą dawkę ruchu (przedszkola sportowe). Coraz popularniejsze stają się również przedszkola Montessori, które stawiają przede wszystkim na indywidualny rozwój dziecka. W placówkach tego typu grupy składają się z dzieci w różnym wieku i dzięki temu młodsze mogą się uczyć od tych starszych. Maluchy mogą pracować we własnym tempie i same decydować o sposobie swojej pracy – w ten sposób dziecko uczy się szanować odmienność innych oraz rozsądnie korzystać z należnej mu wolności.
 
Coraz więcej, coraz lepiej?
 
Założenie prywatnego przedszkola wiąże się ze spełnieniem wielu formalności i wymagań dotyczących bezpieczeństwa, ale mimo to powstaje ich coraz więcej – w latach 2006-2014 liczba placówek niepublicznych zwiększyła się ponad czterokrotnie. Z czego wynika tak duże zapotrzebowanie na ich usługi? Związane jest to przede wszystkim z dwoma czynnikami: wyżem demograficznym oraz nałożeniem obowiązku szkolnego na 5-latków, choć rodzice coraz częściej po prostu doceniają wysoki poziom tego typu placówek.

(ac)


 
stat4u PortalPOLSKA.pl