Wiele miast (374)

Konta firmowe: wygodna opcja czy przykry obowiązek?

Zakładanie firmy wiąże się z dopełnieniem szeregu formalności. Początkujący przedsiębiorca musi pilnować spoczywających na nim obowiązków i terminów tak, aby już na początku swojej biznesowej drogi nie naraził się na zbędne nieprzyjemności.
 
Nie jest jednak prawdą powszechne przekonanie, że do obowiązków tych należy także założenie dla firmy osobnego konta.

Reklama
W dobie dostępu do wszystkich naszych danych, a także konkurencji, która nigdy nie śpi, banki prześcigają się w walce o klienta i czujnie wyłapują wszystkie nowe, pojawiające się na rynku podmioty gospodarcze. Każdy, kto ma za sobą żmudny proces zakładania działalności gospodarczej wie, że wiąże się on z torpedowaniem przez kolejne instytucje, oferujące coraz to korzystniejsze usługi bankowe. Prym wiodą tu oczywiście konta firmowe, które mają przynieść nam szereg udogodnień i korzyści. Mało kiedy mówi się jednak o tym, że wcale nie są nam one niezbędne.

Jak przedstawiają się tutaj przepisy?
 
Otóż okazuje się, że nie ma żadnego przepisu prawnego, który mówiłby o konieczności sięgania po konta firmowe. Owszem, jest to spore udogodnienie dla przedsiębiorcy, o czym powiemy sobie później, jednak bank nie ma prawa sugerować klientowi, że posiadane już przez niego konto osobiste jest niewystarczające i że w jego obowiązku jest sięgnąć także po konto firmowe.
   

Jedyny zapis w obecnym prawie, który jakkolwiek reguluje tę kwestię, to art. 22 pkt. 1 Ustawy o działalności gospodarczej, który mówi o tym, że transakcje firmowe muszą być wykonywane przy użyciu „rachunku bankowego przedsiębiorcy", jeżeli drugą stroną także jest przedsiębiorca i jeżeli jednorazowa wartość transakcji przekracza równowartość 15 tys. euro według kursu na ostatni dzień poprzedniego miesiąca.
 
Oczywiście nie sposób wyobrazić sobie przedsiębiorcy, który nie dokonywałby transakcji finansowych z innym przedsiębiorcą, jednak ustawa nic nie mówi o charakterze owego „rachunku bankowego”. W praktyce oznacza to zatem, że równie dobrze mogą być nim konta firmowe, jak i konta osobiste. Bez względu więc na to, czy rozliczamy się z innymi firmami, Urzędem Skarbowym czy też z ZUS, możemy użyć do tego posiadanego już rachunku prywatnego.
 
Osobne konto oznacza święty spokój
 
Mimo braku regulacji prawnych, spora część przedsiębiorców i tak decyduje się na otwarcie osobnego konta firmowego. Największą zaletą takiego rozwiązania jest fakt, że mamy pełną kontrolę nad tym, jak radzi sobie nasza firma, a przy okazji zupełną rozdzielność między tym, co dzieje się z jej finansami, a naszymi własnymi. Nie tracimy więc czasu na analizowanie wyciągów bankowych, a wszystkie dane mamy podane jak na tacy.
 
Kolejna sprawa to kontrole z Urzędu Skarbowego – jeżeli zechce on sprawdzić sytuację naszej firmy, to w przypadku, kiedy posiadamy jeden tylko rachunek, będzie miał on wgląd także do naszych prywatnych transakcji, co nie zawsze jest sytuacją mile widzianą.

Warto mieć na uwadze także najbardziej skrajne przypadki, takie jak np. wejście na konto komornika. Lepiej wówczas, aby miał on dostęp wyłącznie do naszych firmowych pieniędzy, nie zaś wszystkiego, co mamy.

(ac)


stat4u PortalPOLSKA.pl