Granica między reklamą a content marketingiem

Wiele miast (380)

Granica między reklamą a content marketingiem

Data: 2015-07-22 14:00:00 Czytano: 1691 razy

Pojęcie content marketingu staje się coraz popularniejsze, a content jako narzędzie marketingowe uznawane jest obecnie za jedno z najskuteczniejszych działań promocyjnych. Potwierdzają to badania dotyczące postrzegania go przez klientów. Czym jednak content marketing różni się od reklamy? Gdzie znajduje się granica, w której jedna forma przekształca się w drugą? Odpowiedzi są bardzo proste.

Reklama

Badania dotyczące odbioru treści content marketingowych przez konsumentów ujawniły, że zdecydowana większość osób docenia firmowe publikacje, które zawierają treści powiązane z ich potrzebami i zainteresowaniami, a niemal wszystkim respondentom zależy bardziej na otrzymywaniu informacji w postaci interesujących artykułów nawiązujących do oferty firmy niż na tradycyjnej formie reklamy.

Zasadniczą cechą różniącą przekazy content marketingowe od reklamowych, którą intuicyjnie potrafi wyczuć nie tylko laik w dziedzinie marketingu, ale przede wszystkim konsument, jest brak nachalności dominującej w reklamie. Według badań mieszkańcy krajów rozwiniętych natykają się na 2,5 tysiąca reklam dziennie. Natarczywy charakter tych przekazów sprawia, że przestają zwracać na nie uwagę i tracą do nich zaufanie. Content marketing bardzo często pozwala na nowo je obudować i utrzymać.

Znamy się na tym i chętnie pomożemy

Ideą content marketingu jest dzielenie się posiadaną wiedzą. Poprzez publikowanie treści tematycznie związanych z daną branżą firma kreuje swój wizerunek jako eksperta w danej dziedzinie. Eksperta posiadającego specyficzną wiedzę i umiejętności, z których skorzystać może również klient. Treści wydawane zgodnie z zasadą content marketingu to treści o charakterze poradnikowym, które odpowiadają na pytania i potrzeby konsumentów. W przeciwieństwie do reklamy są one przydatne odbiorcy.

Pionierem content marketingu na świecie można nazwać Augusta Oetkera, który już w 1891 roku rozpoczął sprzedaż swojego proszku do pieczenia z przepisami kulinarnymi na odwrocie opakowania. W roku 1911 posunął się o krok dalej i przystąpił do wydawania książki kucharskiej w formie podręcznika uczącego gotować od zera, z przepisami pochodzącymi z kuchni firmy Oetker. Celem tego przedsięwzięcia było stworzenie wizerunku rzetelnej marki i dostarczenie informacji o wysokiej jakości oferowanego produktu. Warto nadmienić, że owa książka została sprzedana w ponad 19 milionach egzemplarzy i sprzedawana jest do dziś. Nasuwa to kolejne wnioski.

Lepiej znaczy dłużej

Powyższy przykład świadczy o długiej żywotności wartościowych treści marketingowych. To kolejna zaleta contentu – użyteczne treści mogą służyć latami. W przeciwieństwie do kampanii reklamowych, które kończą się wraz z budżetem przeznaczonym na ich realizację, pożyteczne artykuły będą istniały tak długo, jak długo treści w nich zawarte będą poszukiwane przez użytkowników.

Poszukiwany, poszukiwana

W odróżnieniu od tradycyjnej reklamy, która nakierowana jest na aktywne poszukiwanie klienta, content marketing należy do technik inbound marketingu, czyli działań skoncentrowanych na wyjściu naprzeciw potrzebom klienta, który szuka informacji i rzetelnej firmy. Doprowadza to między innymi do pozytywnego odbioru marki przez konsumenta i wzrostu zaufania — nie dochodzi bowiem do sytuacji, w której konsument otrzymuje informacje niezgodne z jego potrzebami. Zawsze zyskuje to, czego szukał.

Content marketing jako długofalowe budowanie pozytywnego wizerunku marki i relacji z klientem przewyższa reklamę. Oparte na zaufaniu i wiedzy związki między firmą a konsumentem zyskują coraz większą popularność. Są wykorzystywane między innymi na portalach społecznościowych, a o ich skuteczności można się przekonać, czytając różnorakie raporty, na przykład ten, który przygotowała Spółka LeadBullet.

Najnowsze

Popularne