Czy wszystko we Włocławku jest na niskim poziomie?

Włocławek
Czy wszystko we Włocławku jest na niskim poziomie?

Data: 2014-03-06 12:59:00 Czytano: 1108 razy

Społeczność włocławska zmaga się z licznymi problemami. Zaliczyć do nich należy m. in: wysoki poziom bezrobocia, korupcja, afery w służbie zdrowia, brak rozrywek kulturalnych na wysokim poziomie, niezadowolenie z rządów obecnego prezydenta miasta, czy niski poziom edukacji we włocławskich szkołach.

To tylko nieliczne z dylematów społeczności włocławskiej, wszystkie nie sposób jest wymienić.

Reklama

Jak podaje portal Wp.pl wśród miast z największym bezrobociem bezkonkurencyjnie króluje miasto Włocławek. Statystyki kształtują się w następujący sposób:

Włocławek – 56,42 (poszukujących pracy na jedno stanowisko),

Częstochowa – 49,65,

Elbląg – 44,63,

Grudziądz – 44,12,

Bytom – 39,86.

W styczniu 2014 roku miała miejsce najgłośniejsza z afer dotyczących wojewódzkiego szpitala we Włocławku. Jak podaje portal wp.pl na oddziale ginekologiczno-położniczym włocławskiego Szpitala Specjalistycznego im. ks. Jerzego Popiełuszki na kilkanaście godzin przed planowanym porodem nastąpił zgon bliźniąt. Postępowanie jest w toku, zarzuty spadają na ówczesnego ordynatora oddziału.

Kolejnym dylematem społeczeństwa włocławskiego jest brak rozrywek kulturalnych i naukowych na wysokim poziomie. Wśród imprez rozrywkowych dominują koncerty disco-polo oraz pikniki rodzinne z piwem w ręku i obwarzankiem na szyi. Nasuwa się pytanie: dlaczego w sąsiednich miastach jak Toruń, czy Płock odbywają się imprezy emitowane przez Telewizję Polską jak np. płocka noc kabaretowa, a we Włocławku nie?

Między innymi takie pretensje do prezydenta miasta Włocławka – Andrzeja Pałuckiego spowodowały wzmożone niezadowolenie mieszkańców miasta z rządów prezydenta. 10 września 2013 roku Jolanta Górska, komisarz wyborczy we Włocławku, wydała postanowienie w sprawie przeprowadzenia referendum. Zbliżają się kolejne wybory, czy prezydent Pałucki pozostanie na kolejną kadencję? Wszystko wskazuje, że nie.

Ostatnim z przytoczonych problemów miasta Włocławka jest niski poziom edukacji. Jak wynika z rozmowy z właścicielem szkoły Galileusz – Leszkiem Lewandowskim coraz więcej uczniów

poszukuje pomocy pozaszkolnej. Firma Galileusz to jednostka edukacyjna oferująca korepetycje dla dzieci szkół podstawowych, gimnazjalnych, średnich i wyższych oraz kursy przygotowujące do matury, egzaminu gimnazjalnego oraz sprawdzianu szóstoklasisty.

- W swojej ofercie ma także zajęcia doświadczalne z nauk matematyczno-przyrodniczych. - Co roku firma Galileusz ma coraz więcej klientów. Pomocy potrzebują nie tylko osoby przygotowujące się do matury, ale także coraz młodsze dzieci – mówi Leszek Lewandowski. - W tym roku znaczny procent klientów firmy to dzieci w wieku 7-12 lat.

Fakt ten wskazuje na spadający poziom edukacji w szkołach publicznych, ponieważ mimo niżu demograficznego firma ma sporo klientów. Taka tendencja jest widoczna również w innych miastach w Polsce.

Firma Galileusz jest w posiadaniu sieci franczyzowej, dzięki czemu oddziały Galileusza znajdują się między innymi w takich miastach jak: Warszawa, Płock, Katowice, Piastów, Lublin, Kielce, Bełchatów. I co ciekawe każdy z franczyzobiorców wspomina o tym samym problemie.

Podsumowując, należy podkreślić, że tendencja obniżania się poziomu edukacji nie tylko we Włocławku, a także i w innych miastach w Polsce nadal będzie miała miejsce, ze względu na coraz słabszą kadrę, marnowanie czasu w szkołach, schematycznym podejściu do ucznia oraz małej specjalizacji.

(ac)

Najnowsze

Popularne