Bydgoszcz
Żerował na ludzkiej dobroci

Policjanci ustalili i zatrzymali podejrzanego o okradanie osób, które chciały mu pomóc. 17-latek usłyszał łącznie zarzuty czterech przestępstw, za które grozi do 5 lat więzienia. Młody bydgoszczanin został objęty policyjnym dozorem.

Reklama
Pod koniec listopada na bydgoskich Bartodziejach doszło do dwóch kradzieży. Sprawca działał w ten sam sposób. Młody mężczyzna pukał do drzwi przypadkowo wybranych mieszkań, a gdy otwierała kobieta prosił o jedzenie. Wykorzystując uprzejmość oraz moment, gdy kobiety wychodziły do kuchni, sprawca zabierał leżące w korytarzu torebki i uciekał. Pokrzywdzone powiadomiły o wszystkim policjantów z komisariatu Bydgoszcz Śródmieście. Sprawą zajęli się kryminalni. Dokonane przez nich ustalenia oraz zebrane informacje pozwoliły na wytypowanie podejrzewanego.

Policjanci zatrzymali 17-latka 30 listopada. Młody bydgoszczanin trafił do policyjnego aresztu. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych podejrzany usłyszał łącznie zarzuty czterech kradzieży i decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem. Nastolatek za swoje postępowanie odpowie przed sądem, za te przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. (jkd)
stat4u PortalPOLSKA.pl