Gorzów Wielkopolski
Zatrzymany na miejscu przestępstwa

10 lat pozbawienia wolności grozi 26-letniemu mężczyźnie, który chcąc bezprawnie wejść w posiadanie cudzego mienia, włamał się do pomieszczenia jednej z witnickich firm przy ul. Sikorskiego. Mężczyzna, który w chwili włamania miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie, został szybko zatrzymany przez policjantów.

Reklama
Do opisywanego zdarzenia doszło w nocy 12/13 września. Dźwięk wybijanej szyby oraz hałas dobiegający z pomieszczenia jednej z firm przy ul. Sikorskiego w Witnicy był na tyle donośny, że nie uszedł uwadze świadka. Osoba ta poinformowała witnickich stróżów prawa, którzy po chwili byli już na miejscu, weryfikując te zgłoszenie. Rozpoznanie mundurowych pozwoliło na potwierdzenie przypuszczeń o możliwości łamania prawa. Policjanci zauważyli wybitą szybę w oknie, a na zewnątrz budynku przygotowane były juz przedmioty, które z wnętrza budynku wyniósł potencjalny włamywacz. Ten jeszcze w desperackiej próbie przedłużenia wolności próbował się policjantom schować, ale po chwili był już w ich rękach.

13 września, po wytrzeźwieniu istniała możliwość przeprowadzenia z zatrzymanym czynności procesowych. Podczas nich 26-latek usłyszał zarzuty związane z usiłowaniem kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia. Za tego rodzaju zachowanie mężczyzna ten, zgodnie z zapisami kk, może trafić do więzienia nawet na 10 lat.

Tak szybkie ujęcie sprawcy było możliwe dzięki zgłoszeniu osoby, która będąc świadkiem tego zdarzenia, nie pozostała obojętna i poinformowała stróżów prawa. (jkd)
stat4u PortalPOLSKA.pl