Do sytuacji doszło 26 października przed godz. 5:00, w budynku jednej ze stacji benzynowych w Gorzowie Wlkp. Między grupą pięciu mężczyzn doszło do wymiany zdań, która bardzo szybko przerodziła się w szarpaninę. Zajście ostatecznie zakończyło się w pobiciem, podczas którego jeden z uczestników posługiwał się nożem. Szybkie działanie gorzowskich stróżów prawa nie pozwoliło na rozwinięcie się tego zdarzenia i w konsekwencji nie doszło do poważnych obrażeń.

Do wyjaśnienia sprawy, policjanci zatrzymali wszystkie pięć osób, aby w prowadzonych czynnościach procesowych móc dokładnie określić rolę poszczególnych mężczyzn w przedmiotowym zajściu. Oprócz czynności operacyjnych, które wykonywali gorzowscy policjanci, w wyjaśnieniu tej sprawy pomocny okazał się monitoring. Jego zapis wskazał na osoby, które uczestniczyły w pobiciu. W związku z tym po analizie materiału zgromadzonego przez policjantów i gorzowską prokuraturę, trzech mężczyzn usłyszało zarzut związany z pobiciem. Dwóm z nich w wieku 24 i 26 lat grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Na dłużej pozbawiony wolności może zostać najmłodszy z nich. 20-latkowi za użycie w tym zajściu noża grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Gorzowscy policjanci wnioskowali w tej sprawie o areszt. Ostatecznie mężczyźni będą musieli się stawiać 3 razy w tygodniu w jednostce policji w ramach dozoru oraz wpłacić poręczenie majątkowe. Sprawa prowadzona jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Gorzowie Wlkp. (jkd)