Toruń
Zapobiegł kradzieży własnego auta

O dużym pechu mogą mówić dwaj mężczyźni z powiatów świeckiego i grudziądzkiego. Podczas próby kradzieży audi, zaparkowanego na ul. Kamiennej w Lubiczu, przyłapali ich policjanci z Lipna, wracający ze służby. Okazało się, że auto należało do jednego z funkcjonariuszy.

Reklama
W nocy 12/13 marca, dwóch policjantów z KPP w Lipnie, wracało do swoich domów w Lubiczu i Toruniu. Jeden z nich pozostawił swoje auto na parkingu przy ul. Kamiennej. Kiedy dojeżdżali na miejsce, zauważyli dwóch mężczyzn robiących coś przy zamku osobowego audi, należącego do funkcjonariusza. Stróże prawa widząc co się dzieje, szybko wysiedli z auta i mężczyźni za chwilę byli już w ich rękach.

Podczas zatrzymania mieli przy sobie sprzęt służący do wyłamywania zamków. Dodatkowo w pojeździe, którym się poruszali, śledczy odnaleźli kolejne narzędzia służące do włamań oraz specjalne urządzenie do odpalania aut bez użycia oryginalnego kluczyka.

Następnego dnia usłyszeli zarzut usiłowania kradzieży auta poprzez włamanie. Mężczyźni są w wieku 26 i 22 lat. Starszy pochodzi z pow. świeckiego, młodszy z grudziądzkiego. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że pierwszy z nich ma już na swoim koncie liczne notowania za kradzieże aut i paserstwo. 14 marca, obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratora, który zdecydował o oddaniu ich pod policyjny dozór. Od tej chwili do czasu zakończenia postępowania, będą musieli zgłaszać się do komisariatu 4 razy w tygodniu. Obowiązuje ich również zakaz opuszczania kraju. Może im grozić do 10 lat więzienia. (jkd)
stat4u PortalPOLSKA.pl