Krosno Odrzańskie
Wspólne kontrole kąpielisk

W czasie tegorocznych wakacji policjanci z Gubina, prowadzą wspólnie z ratownikami WOPR i pracownikami straży leśnej wspólne, wzmożone kontrole kąpielisk. Policjanci, ratownicy i strażnicy leśni, którzy 21 lipca wspólnie kontrolowali kąpieliska na terenie jeziora Borek w Kosarzynie, skupili się przede wszystkim nad bezpieczeństwem dzieci i młodzieży.

Reklama
21 lipca, gubińscy policjanci wspólnie z ratownikami WOPR i pracownikami straży leśnej, kontrolowali kąpieliska na terenie jeziora Borek w Kosarzynie.

W czasie trwania tegorocznych wakacji upalna pogoda sprzyja spędzaniu czasu nad wodą. Niestety zdarza się często, że najmłodsi w czasie wakacji korzystają z uroków lata, pozbawieni opieki dorosłych. Młodzi ludzie nie zdając sobie sprawy z zagrożeń kąpią się w miejscach niestrzeżonych, gdzie udzielenie pomocy jest utrudnione, stąd celowość takich patroli z ratownikami WOPR i pracownikami straży leśnej.

Zdaniem prezesa WOPR Jacka Czerepko, Oddział Rejonowy w Gubinie - najbardziej niebezpieczne są tzw. „dzikie kąpieliska”, które nie są w żaden sposób oznakowane i zabezpieczone. Zdarza się, że woda w takich miejscach, nawet niedaleko od brzegu ma kilka metrów głębokości. To wszystko w połączeniu z brakiem wyobraźni może doprowadzić do tragedii.

Jak podkreślił komendant Komisariatu Policji w Gubinie podinsp. Jacek Groncik, gubińscy policjanci prowadzą systematyczne kontrole takich miejsc. Z jego polecenia policjanci zwracają szczególną uwagę na dzieci kąpiące się często bez nadzoru dorosłych. Tylko od początku lipca, policjanci interweniowali w takich przypadkach kilkakrotnie. Komendant Groncik przypominana, że pozostawienie dzieci bez opieki może wiązać się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Jezioro Borek w Kosarzynie liczy 84 hektary i posiada kilka kąpielisk, 21 lipca było kontrolowane we wszystkich miejscach, gdzie pojawiły się osoby kąpiące. We wspólnej kontroli kąpielisk brali udział: sierż. szt. Arkadiusz Doliński z KP Gubin, prezes WOPR, Oddział Rejonowy w Gubinie Jacek Czerepko i strażnik leśny Arkadiusz Piszczek. (jkd)
 
stat4u PortalPOLSKA.pl