Wrocław przyciąga coraz więcej turystów z europejskich miast. Już jedna trzecia pasażerów portu lotniczego legitymuje się innym niż polski paszportem. Korzystają oni głównie z połączeń niskokosztowych. 

Magnes na podróżnych

Wśród nich wiele osób przyjeżdża do Wrocławia na weekend lub city break. Zachęca ich potencjał turystyczny Dolnego Śląska, ale ogromne znaczenie ma też oferta lotniska. To dzięki wygodnym połączeniom pasażerowie z Europy szybko i tanio mogą się znaleźć we Wrocławiu. W siatce znajdziemy rejsy z Barcelony, Rzymu, Mediolanu, Paryża, Zurychu czy Brukseli, a te połączenia często wybierają zagraniczni pasażerowie.

- Oferujemy rejsy z i do najważniejszych europejskich metropolii. Chętnie korzystają z tego Włosi, Hiszpanie, Francuzi czy Anglicy, ale nie tylko – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. – Przyjazd do Wrocławia jeszcze nigdy nie był tak łatwy, podobnie zwiedzanie miasta oraz regionu.

Wakacje zaczynają się już na lotnisku. Jeśli przyjezdny planuje zobaczyć wiele atrakcji Dolnego Śląska, już w porcie może wypożyczyć samochód i rozpocząć podróż. To ułatwi poruszanie się po regionie i powrót na lotnisko na czas. Silnym magnesem jest Karpacz, szlaki Sudetów czy pałace i zamki, których Dolny Śląsk skupia najwięcej w Polsce.

Dużo do zaoferowania ma sam Wrocław. Jest niezwykle atrakcyjny pod względem architektury. Turyści nie potrafią odmówić sobie zdjęcia pod Ratuszem, a także z każdym napotkanym krasnalem. Ale liczą już nie tylko na zwiedzanie Starego Miasta i jego zabytków, lecz poszukują różnych imprez i atrakcji.

Stolica kulturalnej turystyki

Wrocław zamienia się w Europejską Stolicę Kultury. Latem organizowany jest Brave Festival, Międzynarodowy Festiwal Filmowy T-Mobile Nowe Horyzonty, wystawy światowych mistrzów malarstwa oraz młodych współczesnych artystów.
 
Na przełomie 2014 i 2015 roku zakończy się budowa Afrykarium, czyli oceanarium we wrocławskim zoo, które stanie się jedną z największych atrakcji w Polsce i będzie przyciągało turystów również z Czech i Niemiec.

- Nowy trend będzie się również umacniał za sprawą połączeń krajowych. W tym roku uruchomiliśmy połączenia z Lublinem i Warszawą-Modlin, do siatki wrócił Gdańsk Eurolotu, a od czerwca lata tam też Ryanair – mówi Dariusz Kuś. – Dzięki temu do Wrocławia przyjedzie więcej polskich turystów, którzy szukają możliwości udanego city breaku poza swoim miastem. A wiemy, że Wrocław ma im coraz więcej do zaoferowania.

Trasa Wrocław-Gdańsk jest obsługiwana przez 6 dni w tygodniu, od poniedziałku do soboty. To niezwykle ułatwia zaplanowanie podróży. Można zorganizować intensywny weekend w stolicy Dolnego Śląska lub przyjechać tu na dłużej. Jeszcze lepiej prezentuje się oferta lotów z i do Warszawy-Modlina – rejsy aż 7 dni w tygodniu. Ciekawie na tym tle wygląda Lublin, z którym połączenie jest zapewnione we wtorek, czwartek, piątek i niedzielę. Rozbudowana siatka i dogodne godziny lotów są gwarancją zorganizowania we Wrocławiu zarówno udanego weekendowego wypadu, jak i dłuższego urlopu.

Aleksandra Palus
PR EXPERT