Na miejsce został skierowany patrol ogniwa interwencyjnego świebodzińskiej komendy. Policjanci po cichu weszli do wnętrza sklepu. Ich oczom ukazał się niecodzienny widok. Na ladzie sklepowej leżał mężczyzna i spał w najlepsze. W pomieszczeniu było ciepło, gdyż „ lokator” dogrzewał się włączonym i otwartym piecem do pieczenia mięsa. Policjanci obudzili śpiocha, który najwyraźniej zmęczył się przy pracy i zasnął. Jak ustalili wstępnie policjanci, jednym z łupów „śpiącego złodzieja” padły wędliny, które skonsumował na miejscu. Ustalono, że wcześniej próbował on wejść do znajdującego się obok dyskontu, lecz nie dał rady sforsować szyb, lecz znacznie je uszkodził.

Teraz 37-letni mieszkaniec Gubina odpowie za swoje czyny przed świebodzińskim sądem. (jkd)