Wśród spraw prowadzonych przez zielonogórskich policjantów są też te dotyczące oszustw internetowych. Na różnego rodzaju aukcjach internetowych kupujemy nie tylko przedmioty codziennego użytku, ale również te dużo cenniejsze.

Jednym z ostatnich przykładów jest zielonogórzanka, która na jednym z portali aukcyjnych zakupiła telefon Sony za kwotę 1000 zł plus koszty przesyłki. Po dokonaniu transakcji, skontaktował się z nią telefonicznie i mailowo sprzedający, który poprosił, żeby nie przelewała pieniędzy za pośrednictwem portalu, bo idą za długo, lecz przelała na wskazane w mailu konto. Twierdził, że tak będzie szybciej, bo on potrzebuje natychmiast pieniędzy na zapłacenie czynszu. Nie widząc w tym nic podejrzanego, kobieta dokonała przelewu na podany w mailu numer konta. Po kilku dniach, kiedy nie otrzymała zakupionego telefonu zorientowała się, że padła ofiarą oszusta internetowego i zgłosiła ten fakt policji.

Robiąc zakupy przez internet kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania. Nie wszystkie osoby, które chcą sprzedać różnego rodzaju przedmioty za pośrednictwem portali aukcyjnych, mają uczciwe zamiary. Niejednokrotnie są to oszuści, który liczą na łatwy i szybki zysk. Zanim zdecydujemy się na tego typu zakupy, sprawdźmy opinie o sprzedającym, jak również zachowajmy wszelką prowadzoną z nim korespondencję i wydruki dokonanych wpłat.

Za przestępstwo oszustwa kk przewiduje karę pozbawienia wolności do 8 lat. (jkd)