Policjanci z Komisariatu Policji I w Zielonej Górze, prowadzili sprawę dotyczącą kradzieży 46 szt. europalet, które zostały skradzione w ubiegłym miesiącu z terenu firmy przy ul. Energetyków. Wówczas przedstawiciel strony pokrzywdzonej złożył w tej sprawie zawiadomienie, szacując poniesione straty na kwotę 480 złotych.

Przeprowadzone w tej sprawie czynności doprowadziły policjantów do 38-letniego zielonogórzanina, który postanowił sobie dorobić, kradnąc przedmiotowe palety, a następnie odsprzedając je do punktu skupu po zaniżonych cenach. Część z nich (7 sztuk) wykorzystał na swojej działce. Podejrzany w trakcie przesłuchania przyznał się do winy. Wyjaśnił, że wspomniane przedmioty kradł dwukrotnie, najpierw wywiózł samochodem 22 palety, a następnego dnia 24. Mężczyzna zobowiązał się do oddania 7 palet.

Kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. (jkd)