Wiele miast (2)

To nie był nieszczęśliwy wypadek, a zabójstwo

Wprawdzie początkowo nic nie wskazywało na to, że doszło do zabójstwa 60-latka, którego ciało znaleziono w studni na terenie jego posesji. Jednak wyniki sekcji zwłok dały śledczym podstawy, by sądzić inaczej. Wprawdzie początkowo nic nie wskazywało na to, że doszło do zabójstwa 60-latka, którego ciało znaleziono w studni na terenie jego posesji. Jednak wyniki sekcji zwłok dały śledczym podstawy, by sądzić inaczej.

Reklama
Kryminalni ze Żnina i z KWP w Bydgoszczy, którzy zajęli się wyjaśnieniem tej zbrodni, już kilka dni później namierzyli i zatrzymali podejrzanego 29-latka.

Przypomnijmy, że w przydomowej studni ujawniono zwłoki 60-letniego właściciela posesji, o czym został poinformowany dyżurny ze Żnina 17 sierpnia. Wstępne ustalenia wskazywały początkowo na nieszczęśliwy wypadek, jednak przeprowadzona przez biegłych sekcja zwłok wykazała, że doszło do zabójstwa.

W związku z tym policjanci wszczęli w tej sprawie śledztwo i rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego czynu. W sprawę włączyli się również kryminalni z KWP w Bydgoszczy. Przełom w śledztwie nastąpił już po kilku dniach. 24 sierpnia, dzięki uzyskanym informacjom oraz analizie zabezpieczonych na miejscu zdarzenia śladów, kryminalni zatrzymali 29-letniego mieszkańca gm. Żnin. Następnego dnia policjanci doprowadzili go do prokuratora, który przedstawił mu zarzut zabójstwa. 26 sierpnia, sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące. 29-latkowi, za zabójstwo, grozi kara więzienia do 25 lat, a nawet dożywocie. (jkd)
Reklama_________________________________________________________________________
BEZPŁATNIE PRZYWOZIMY
   
Zakupy w Bydgoszczy
    
Tel. (w godz. 7-22) 602 - 740 - 856
do domów, biur, warsztatów itp.
________________________________________________________________________________
stat4u PortalPOLSKA.pl