Turystyka zagraniczna
Teneryfa – jesteśmy dyskretni, czyli bez nazwisk…


Już około tysiąca Polaków mieszka na Teneryfie. Ta należąca do Hiszpanii wyspa na Oceanie Atlantyckim, u północno-zachodnich wybrzeży Afryki, zaliczana do Makaronezji jest największą i najludniejszą wyspą w archipelagu Wysp Kanaryjskich i najludniejszą wyspą hiszpańską.

Jest rajem dla turystów. Znakomity klimat, rajskie plaże, luksusowe statki wycieczkowe – to wszystko w ostatnich latach stało się dostępne także dla nas, Polaków.

Reklama
Teneryfa, choć geograficznie leży w północnej Afryce, jest integralną częścią Hiszpanii i Unii Europejskiej. Obowiązującą na wyspie walutą jest Euro, a językiem urzędowym język hiszpański. Z mieszkańcami można się też porozumiewać w językach angielskim i niemieckim, w tych językach są też niektóre tablice informacyjne. Polacy mogą tu swobodnie przyjeżdżać, w obrębie Strefy Schengen, do której należy terytorium Hiszpanii, a zatem także ta hiszpańska wyspa.
 
- Polacy wynajmują tu apartamenty, korzystają z atrakcji plażowania, pływania, z restauracji, kawiarenek i klubów, już prawie na równi z turystami z innych krajów europejskich – oprowadza nas po wyspie Jerzy Dudek, mieszkający tu już trzeci rok. – Polaków jest tutaj około tysiąca, 
może nawet już więcej. Ja także wynajmuję apartamenty i pomagam Polakom w znalezieniu najlepszych opcji zakwaterowania i wyżywienia.

Coraz częściej widoczni są na Teneryfie polscy celebry ci, którzy w Polsce są tak rozpoznawalni, że zakłóca to im wypoczynek, dlatego chętnie wyjeżdżają w takie miejsce, gdzie mogą się czuć swobodnie i anonimowo. 
 
– Widuje się tu znane osoby – 
uśmiecha się Jerzy Dudek – ale nie będziemy plotkowali, kto i z kim tu przyjeżdża. Dość powiedzieć, że zagraniczni celebryci, menadżerowie, prezesi firm, nieraz politycy
   
przyjeżdżają z nowymi partnerkami, informując ślubne żony, że odbywają poufne konferencje. Ach, te korporacyjne szkolenia i konferencje… Ale bez nazwisk… Bo jesteśmy dyskretni…
 
Teneryfa to nie tylko plaża z lazurową zatoką, ale także wyspa miast, miejscowości, zabudowy miejskiej przyciągającej uwagę architekturą, autostrad i pełnowymiarowego stadionu piłkarskiego z nieskazitelną murawą. - Największym miastem na wyspie jest Santa Cruz de Tenerife – objaśnia Jerzy Dudek – i jednocześnie jest jej stolicą oraz prowincji Santa Cruz de Tenerife. 
 
Jest też, wspólnie z Las Palmas de Gran Canaria, stolicą autonomii Wysp Kanaryjskich. Teneryfa oraz sąsiednia wyspa Gran Canaria jest często nazywana kontynentem w miniaturze, ze względu na kilka typów krajobrazu i kilka stref klimatycznych na nich występujących. Na Teneryfie znajdują się dwa obiekty wpisane na Listę UNESCO - Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego: wulkan Teide, który jest parkiem narodowym oraz zabytkowe miasto La Laguna.

 
Jerzy Dudek wynajmuje Polakom i cudzoziemcom apartamenty i domy do wynajęcia na południu wyspy, gdzie lato trwa cały rok. Przeważnie na krótkie okresy, siedmiodniowe, ale można oczywiście wynająć apartament także na dłużej, na dowolnie dłuższe okresy pobytu. 
 
- Oprócz Polaków, w największych ilościach nasze apartamenty wynajmują Anglicy i Niemcy, ale też wczasowicze ze Skandynawii – dodaje Jerzy Dudek. - Oblegane miesiące to wakacje, w tym czasie najwięcej tu przyjezdnych z krajów północnych, a od jesieni i w okresie zimowym dominują Niemcy wraz z Brytyjczykami, chociaż po nieszczęsnym brytyjskim referendum, które zdecydowało o brexicie, także miejscowi obawiają się, że w tym roku angielskich turystów będzie mniej. Może zajmą ich miejsce Niemcy, a może też Polacy, bo przyjeżdża nas tutaj coraz więcej.

   
Cudzoziemcy na Teneryfie to zwykle ludzie w wieku po 60., a Polacy i obywatele innych krajów europejskich, goniących te najbogatsze kraje, wyróżniają się młodością i energią oraz wcale nie chudziutkimi portfelami.
 
Warto wynająć albo nawet kupić apartament na Teneryfie, a nie trzeba się martwić o jego utrzymanie, bo mieszkający tu Polacy zajmują się pełną obsługą takich „polskich” apartamentów i domów. Pomagają w ich odnajmowaniu innym turystom, aby nie stały puste przez resztę roku, by zarabiały dla właściciela, zajmują się ich sprzątaniem,
praniem odzieży i wyposażenia mieszkań, drobnymi naprawami i remontami, dbają o trawniki i całą nieruchomość oraz także Polacy zapewniają transfery z lotniska do apartamentów. 

(ac)

 

 
stat4u PortalPOLSKA.pl