Bydgoszcz
Szybka reakcja policjantów po służbie pozwoliła na zatrzymanie pijanego kierowcy

Policjanci z Bydgoszczy, nie będący w służbie, podczas podróży przez Olsztyn, na ul. Sielskiej udaremnili dalszą jazdę kierowcy hondy, który miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Reklama
11 stycznia, ok. godz. 21:00, na ul. Sielskiej w Olsztynie, będący poza służbą policjanci z Bydgoszczy, zauważyli hondę, której kierujący bez upewnienia się wyjechał z drogi podporządkowanej na ul. Sielską, wprost pod auto, którym podróżowali funkcjonariusze. Niewiele brakowało, aby swoim manewrem niefrasobliwy kierowca doprowadził do tragedii.

Funkcjonariusze pod lupę wzięli niepewne zachowanie kierowcy hondy, który odbijając się od krawężników, przemieszczał się w kierunku centrum. Policjanci, mający przypuszczenia, że kierowca może być nietrzeźwy lub pod wpływem środków odurzających, postanowili doprowadzić do zatrzymania kierującego hondą, dając znaki długimi światłami.

Po pokonaniu kilkuset metrów kierowca zjechał na parking, gdzie bydgoscy funkcjonariusze zabrali mu kluczyki, udaremniając tym samym dalszą jazdę.
Patrol olsztyńskich policjantów, potwierdził przypuszczenia kolegów z Bydgoszczy. Badanie alkomatem wykazało prawie 2 promile alkoholu w organizmie u zatrzymanego mężczyzny.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności. (jkd)
stat4u PortalPOLSKA.pl