Wschowa
Szczęśliwie odnaleziona 65-latka

5 czerwca w godzinach nocnych, szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 65-letniej kobiety, która wyszła rano z domu i nie powiedziała dokąd się udaje. Z informacji przekazanych policjantom przez rodzinę zaginionej wynikało, że wymagała całodobowej opieki.

Reklama
5 czerwca wieczorem, oficer dyżurny wschowskiej komendy, został zaalarmowany przez mieszkankę gminy Sława o tym, że siostra zgłaszającej wyszła z domu ok. godz. 10:00 i do tej pory nie wróciła. 65-latka wychodząc z domu nie powiedziała członkom rodziny o swoich planach. Do poszukiwań zaangażowali się policjanci, pies tropiący, strażacy, strażnicy miejscy i strażnicy leśni. Sytuacja była poważna, ponieważ zaginiona wymagała całodobowej opieki, a zapadał już zmierzch.

Mundurowi sprawdzali wszystkie informacje, gdzie 65-latka widziana była po raz ostatni. Z relacji osób, które widziały zaginioną wynikało, że mogła pójść do lasu. Mundurowi w trakcie przeczesywania kompleksu leśnego w rejonie Radzynia odnaleźli zaginioną kobietę, która straciła orientację i miała problemy z wydostaniem się z lasu. Kobietę odwieziono do domu i przekazano pod opiekę siostry. Szybkie i intensywne działania poszukiwawcze zapobiegły tragedii. (jkd)
stat4u PortalPOLSKA.pl