Policjanci dbali o płynności jazdy w okolicach wschowskich nekropolii, zwracali uwagę na pozostawione pojazdy bezpośrednio przy przejściach dla pieszych, auta zaparkowane w miejscach niedozwolonych, za znakami zakazu wjazdu. Monitorowali również parkingi samochodowe. Podejmowane działania porządkowe miały na celu zminimalizowanie zdenerwowania kierowców oraz zadbanie, przy tak dużym natężeniu ruchu, o ład na drogach i w rejonach cmentarzy.

Jednak nie wszyscy kierowcy pamiętali o bezpieczeństwie na drodze, narażając  nie tylko siebie, ale również przewożonych członków rodziny. Brakiem wyobraźni wykazał się 20-letni mieszkaniec Lubina, który pędził z prędkością 95 km/h na obowiązującej pięćdziesiątce. Policjanci byli konsekwentni wobec kierowców, którzy jechali bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Nierozsądna 46-letnia mieszkanka Wrocławia wiozła małe dziecko nie mając w wyposażeniu dziecięcego fotelika.

Policjanci sprawdzali stan trzeźwości kierowców. Bacznie przyglądali się stanom technicznym pojazdów oraz uprawnieniom kierowców. Ujawnili 26-latka, który jeździł ulicami miasta, nie posiadając w ogóle prawa jazdy.

Nie tylko kierowcy popełniali wykroczenia. Przede wszystkim byli to piesi, którzy nie korzystali z licznych, prawidłowo oznaczonych przejść dla pieszych. Spotkano także nierozważnych spacerowiczów, którzy w godzinach późnowieczornych, w mglistych warunkach, udali się poza terenem zabudowanym na wędrówkę, nie mając założonych żadnych elementów odblaskowych.

Wszystkie podejmowane przez policjantów działania miały na celu szeroko rozumiane bezpieczeństwo. Dzięki dużemu zaangażowaniu mundurowych weekend Wszystkich Świętych był bezpieczny. (jkd)