Podczas lektury , poznajemy głównego, zawieszonego  pomiędzy światami, będącego wpół trupem  bohatera, który podczas swojej wędrówki spotykał różne stworzenia i doświadczał wielu przygód znanych nam z rzeczywistości.
Pomysł trafienia w zaświaty przez głównego bohatera nawet mi przypadł do gustu, jednakże późniejsze przygody już nie.
 
 
W poruszanych  przez autora wątkach bohaterowie znikają ,żeby ponownie się pojawić. Książkowy świat jest przepełniony magią i obłudą, nie ma z kim normalnie porozmawiać,
a świat jest daleki od normalności, brakuje mu granic i zaufania zamienionego w iluzję, nicość i strach przed prawdą.
Nadzieja jest jedyną rzeczą, która dodaje sił , nie pozwalając  na popełnienie samobójstwa bohaterom.


 Wszelkie próby wydostania się z "tamtego" świata spełzają najczęściej na niczym. Jednak ciągle wierzą, mają nadzieję, że przyjdzie taki moment, że opuszczą to piekielne miejsce. Jednak nie jest to takie proste, ponieważ Handlarz dusz liczy jedynie na zysk. To stwarza nikłą szansę na dojście z nim do porozumienia. Jednak czy cena za uwolnienie jednej duszy nie jest zbyt wysoka? Ile kosztuje wolność? Jak sam autor wspomina: "dusza to biała karta, to ty decydujesz co z nią zrobić". Zatem nie sprzedawajmy dusz...
Autor w ciekawy sposób pokazał walkę o duszę ludzką ze śmiercią, którą należy wykupić od Handlarza. Pytanie tylko – co jest zapłatą w tym przypadku?  O tym przekonamy się czytając powieść.
Umiejętność obrazowania słowami przez autora, pozwala na odbycie niezwykłej podróży z głównym bohaterem, a książka wywołała we mnie ogrom emocji tj. strach, niepokój, zagubienie i niepewność. Nie jest to nic dziwnego, bowiem utwór opisuje przeżycia dusz zawieszonych między światami.


Niewątpliwie nie  książka „Śmierć moja” nie należy do łatwych lektur. Zmusza do głębszych refleksji. Poprzez zawartość łacińskich cytatów wzmaga jedynie uczucie niewiedzy i niedopowiedzeń.
Jest to lektura godna polecenia każdemu, kto poszukuje odpowiedzi na pytanie o związek śmierci z życiem. Polecam.
___________________________________________________________________________________________________________________________
Katarzyna Oberda, studentka IV roku psychologii WSB-NLU w Nowym Sączu,
Wyd. novaeres