Wiele miast (374)
Słupscy strażacy na szczycie marzeń dzięki wsparciu NordGlass

4 810 m n.p.m, śnieg, wiatr i przejmujące zimno… Takie warunki pogodowe musieli znieść słupscy strażacy, którzy zdecydowali się zdobyć najwyższy szczyt Alp – Mont Blanc. Mimo tego, że przeszli odpowiednie przeszkolenie, zdobyte zarówno podczas codziennej pracy w straży, jak również w trakcie indywidualnych treningów, nie było łatwo stanąć na Dachu Europy. Motywacją do pokonywania kolejnych odcinków wspinaczki było wsparcie rodziny i sponsorów m.in. firmy NordGlass, którzy trzymali kciuki za odważnych strażaków i wierzyli w sukces wyprawy.

Reklama
Z pasji do gór

Piotr Pytlos, Łukasz Kołodziejski, Jędrzej Banasik, Mariusz Rybak i Łukasz Trocki to pięciu strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku, którzy w sierpniu tego roku wyruszyli na Mont Blanc, szczyt położony w Alpach na granicy Francji i Włoch. Do wspinaczki podchodzili od poniedziałku, ale dopiero w czwartek zdobyli szczyt. Kiedy na dole panowała piękna letnia pogoda, w górach szalały śnieżyce i wiał silny wiatr. Nie chcieli szarżować, ze względu na swoje bezpieczeństwo postanowili poczekać w schronisku znajdującym się na 3 800 m n.p.m. Warunki pogodowe i złe samopoczucie spowodowane nadmierną wysokością przyczyniły się do tego, że po niebezpiecznej drodze, na Dachu Europy stanęło trzech z pięciu uczestników wyprawy: Pytlos, Kołodziejski i Banasik. Dla słupskich strażaków góry to wspólna pasja, chwila na oderwanie się od codzienności. Już planują kolejną podróż, tym razem chcieliby wspiąć się na azjatycki Elbrus. Słupszczanie zaznaczają, że zorganizowanie podróży nie byłoby możliwe bez wsparcia, jakie grupa dostała od sponsorów, w tym firmy NordGlass.



Firma NordGlass, właściciel największej ogólnopolskiej sieci naprawy i wymiany szyb samochodowych oraz uznany producent szyb samochodowych, przekazał fundusze na dwa profesjonalne namioty, w których podróżnicy mogli odpocząć po wyczerpującej wspinaczce.

-Rozpoczynając poszukiwania sponsorów wyprawy postanowiliśmy skupić się na lokalnym rynku. NordGlass to bardzo duża, prężnie rozwijająca się firma, która w Słupsku ma zarówno punkt wymiany i naprawy szyb samochodowych, ale także jedną z fabryk. Już wcześniej mieliśmy przyjemność współpracować podczas specjalnych akcji promujących bezpieczeństwo na drodze - stąd wiedzieliśmy, że firma jest solidna i chętnie angażuje się w inicjatywy społeczne promujące bezpieczeństwo. Bliskie są nam również podobne idee. Jako strażacy troszczymy się o bezpieczeństwo mieszkańców w razie nieprzewidzianych sytuacji, a NordGlass dba o bezpieczeństwo kierowców na drogach – mówi Piotr Pytlos.

Wspólna pasja i cele połączyły drogi pięciu słupskich strażaków – alpinistów. Dzięki codziennej zespołowej pracy mogą sobie nawzajem zaufać, znają swoją formę i kondycję, wiedzą czego się spodziewać w trudnych warunkach. Z pewnością nie poprzestaną na zdobyciu Mont Blanc, planują już kolejne wyprawy. Wsparcie sponsorów, takich jak NordGlass, jest dla nich dodatkową motywacją do dalszych działań.

Zlokalizowana w Koszalinie firma NordGlass to właściciel największej i najlepiej rozpoznawalnej w Polsce sieci serwisowej, która świadczy usługi w zakresie naprawy i wymiany szyb samochodowych na terenie całego kraju. NordGlass to również wiodący europejski producent szyb dla branży motoryzacyjnej, który produkuje najwyższej klasy szyby czołowe do ponad 1300 najpopularniejszych modeli samochodów i dystrybuuje je w całej Europie i poza jej granicami.

Źródło: GutPR
stat4u PortalPOLSKA.pl