Lublin
Razem wygramy! Przemówienie Bronisława Komorowskiego

Te wybory zdecydują o tym, czy Polska nadal będzie częścią demokratycznego i nowoczesnego Zachodu. 10 maja wybierzmy zgodę i bezpieczeństwo! Razem Wygramy! – mówił Bronisław Komorowski w trakcie Finału Maratonu Poparcia w Hali Stulecia w Sopocie.

Reklama

Prezydent rozpoczął swoje przemówienie od wyrażenia satysfakcji z tego, że kończy kampanię w Trójmieście. – To kolebka polskiej wolności – mówił. – To dobre miejsce, by z dumą spojrzeć na przebytą już, niełatwą drogę i z nadzieją spojrzeć w perspektywę przyszłości. To dobre miejsce, by podziękować Polakom za wszystkie osiągnięcia i by prosić o dalszą mądrą, polską pracę – powiedział. Podziękował też mówcom, którzy chwilę wcześniej zadeklarowali swoje poparcie dla jego kandydatury: premier Ewie Kopacz, legendzie „Solidarności” Henryce Krzywonos, Rafałowi Sonikowi czy Przemysławowi Salecie.

Bronisław Komorowski podkreślał, że wolność, o którą skuteczna walka rozpoczęła się właśnie w Trójmieście, w Gdańsku, została przez Polaków znakomicie wykorzystana. Że 25 lat demokratycznej Polski to nasz wspólny sukces. – Osiągnęliśmy naprawdę bardzo wiele. Nie możemy jednak spocząć na laurach. Musimy konsekwentnie dążyć do tego, aby sukces był trwałym sukcesem wszystkich obywateli – mówił Prezydent i dziwił się negującym ten polski sukces. – Jak można go nie dostrzegać? Jak można w pieśniach prosić Boga o „przywrócenie wolności”? Szaleństwo wyborcze bywa źródłem politycznej ślepoty.

W tym kontekście Prezydent zwrócił się do młodych Polaków, wchodzących w dorosłość. – Chciałbym zaprosić ich do współpracy, do wspólnego budowania Polski kolejnych 25 lat wolności. Zbudujmy razem kolejne, jeszcze piękniejsze piętro polskiego gmachu – namawiał Bronisław Komorowski, przypominając o swoi programie „Dobry Start dla Młodych”. – To droga nie tylko do rozwiązania problemów młodego pokolenia, ale również droga do wykorzystania potencjału młodości na rzecz Polski. To pokolenie wiedzy – najlepiej wykształcone w polskich dziejach.

 

Reklama________________________________________________________________________________

BEZPŁATNIE PRZYWOZIMY
   
Zakupy w Lublinie
    
Tel. (w godz. 7-22) 534 - 787 - 231
do domów, biur, warsztatów itp.

________________________________________________________________________________________


Zwrócił też uwagę, by nie ulegać podszeptom radykałów, najwyraźniej spóźnionych na rewolucję. – Ja sam robiłem rewolucję, ona już dawno się dokonała. Dzisiaj czas na owocną, mądrą pracę – mówił Prezydent. – Polsce potrzebne są racjonalne zmiany i praca, a nie negujący wszystko radykalizm. Po raz pierwszy jako naród stoimy przed szansą nawarstwiania pracy kilku pokoleń, nie musimy znów zaczynać od zera. Zwracam się do młodych – nie dajcie się zwabić politycznym frustratom i spóźnionym na rewolucję!

– Moje hasło – „Zgoda i bezpieczeństwo” – jest odpowiedzią na niespokojną sytuację międzynarodową – mówił dalej Prezydent. – Chcę zgody przy rozwiązywaniu najważniejszych zadań w polityce zagranicznej, bezpieczeństwie energetycznym czy sprawach obronności. Musimy w ten sposób starać się zabezpieczyć przyszłość naszego kraju. Ale zgoda to nie zgoda na wszystko – nie ma zgody na radykalizm, nie ma zgody na odbieranie nam dumy z dokonań 25 lat naszej wolności – podkreślał Bronisław Komorowski.

Ta kampania była inna od wszystkich – liderzy ugrupowań partyjnych wystraszyli się i nie wystartowali w tych wyborach, wystawiając kandydatów nieznanych lub zupełnie niesamodzielnych, a najczęściej nie mających wystarczających kwalifikacji i doświadczenia – mówił Bronisław Komorowski. – Kandydat, który zgłasza postulaty wydania nieistniejących miliardów, bo „ma wizję”, nie szanuje logiki i odpowiedzialności za państwo – powaga prezydenta wymaga odpowiedzialności za państwo i słowo. Tanie obietnice nie mają z tym nic wspólnego, są próbami zyskania taniego poklasku. Musimy bronić Polski przed tego rodzaju kandydaturami.
Prezydent zwrócił się też do wyborców niezdecydowanych. – Nie idąc na wybory zwiększycie szanse tych, którym marzy się radykalny zwrot, którzy chcą kryzysu polskiej demokracji i państwowości. A radykalizm ma to do siebie, że najczęściej nic nie buduje, a wszystko burzy – stwierdził.

– Wierzę w rozsądek Polek i Polaków. Polska w dzisiejszych czasach potrzebuje niezależnego, doświadczonego prezydenta – mówił Bronisław Komorowski. – Te wybory zdecydują o tym, czy Polska nadal będzie częścią demokratycznego i nowoczesnego Zachodu. Wybierzmy 10 maja zgodę i bezpieczeństwo! Bądźmy tego dnia razem – bo razem wygramy!

stat4u PortalPOLSKA.pl