Toruń
Poszukiwany trzema listami gończymi

Kryminalny z komisariatu na Podgórzu, będący w czasie wolnym od służby na zakupach, rozpoznał poszukiwanego. Funkcjonariusz pojechał za nim, gdy ten wsiadł w swoje bmw i ruszył. Po dokładnym sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych, okazało się, że 26-latek był poszukiwany aż trzema listami gończymi.

Reklama
30 listopada, kryminalny z Komisariatu Policji Toruń-Podgórz w czasie wolnym od służby, w jednej z galerii przy ul. Broniewskiego, zauważył mężczyznę do złudzenia przypominającego poszukiwanego listem gończym. Żeby nabrać pewności powiadomił o swoich spostrzeżeniach dyżurnego. Mężczyzna już jednak wyszedł z galerii, wsiadł do samochodu i odjechał. Funkcjonariusz wsiadł do swojego prywatnego auta i pojechał za nim. Jadąc ul. Asnyka,  zauważył nadjeżdżający oznakowany radiowóz ze Śródmieścia. Zatrzymał go, aby podzielić się spostrzeżeniami ze swoimi kolegami. Ci zatrzymali wskazane przez kryminalnego auto i wylegitymowali podejrzanego człowieka.

Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że typowania kryminalnego były strzałem w dziesiątkę. Mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Toruniu trzema listami gończymi za sprawy z 2009, 2010 i 2012 r. 26-latek w przeszłości był karany za pobicie, uszkodzenie mienia i niestosowanie się do  wyroku sądu. Z komisariatu trafił prosto do aresztu śledczego, gdzie może spędzić ponad 1,5 roku odsiadując ciążące na nim wyroki. (jkd)
stat4u PortalPOLSKA.pl