Zielona Góra
Policyjny pies wytropił sprawców napadu na taksówkarza

Już kilka godzin po zdarzeniu, zielonogórscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy 6 listopada dokonali brutalnego rozboju na kierowcy taksówki, zabierając mu telefon komórkowy. Do miejsca ich przebywania doprowadził policyjny pies po kilkukilometrowym pościgu. Podejrzani byli już poprzednio karani za drobne przestępstwa.

Reklama
6 listopada tuż przed godz. 22:00, dyżurny zielonogórskiej komendy otrzymał zgłoszenie o rozboju, do którego doszło na ul. Wojska Polskiego. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że pokrzywdzony, 67-letni kierowca taksówki, został brutalnie pobity przez dwóch nieznanych mu mężczyzn, z którymi kilka minut wcześniej odbywał kurs na terenie miasta. Z jego relacji wynikało, że po przyjeździe na ul. Wojska Polskiego, obaj mężczyźni opuścili taksówkę. W momencie kiedy kierowca poprosił o zapłatę, został kilkukrotnie uderzony przez nich pięściami w twarz, po czym zażądali telefonu komórkowego, który następnie wyrwali z panelu deski rozdzielczej i oddalili się w nieznanym kierunku.

Natychmiast podjęto czynności pościgowe prowadzone przez patrole prewencyjne z psem tropiącym, który po kilkukilometrowym tropieniu wskazał miejsce, gdzie sprawcy mogą przebywać. Wszystkie te czynności doprowadziły do ustalenia i zatrzymania obydwu sprawców tego napadu. Byli to 20 i 21-letni mężczyźni, którzy wcześniej już byli karani za drobne przestępstwa.

Obaj trafili do policyjnej izby zatrzymań. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności. (jkd)
stat4u PortalPOLSKA.pl