Kultura Edukacja
Bydgoszcz
Policjant w czasie wolnym ustalił i zatrzymał sprawcę kradzieży drewna z lasu
Policjant w czasie wolnym ustalił i zatrzymał sprawcę kradzieży drewna z lasu
Data: 2016-02-29 01:04:00
Czytano: 524 razy
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi za przywłaszczenie drewna z lasu. Taką karą zagrożony jest bydgoszczanin, który dokonywał wycinki powalonego drzewa w miejscowości Bożenkowo. Namierzył go w czasie wolnym od służby policjant z zespołu wodnego.
24 lutego jeden z policyjnych wodniaków, będący w czasie wolnym od służby, otrzymał informację dotyczącą kradzieży. Z ustaleń wynikało, że w miejscowości Bożenkowo, na rzece Brdzie ma mieć miejsce kradzież drewna. Sprawca, najprawdopodobniej za pomocą łodzi, transportuje wycięte drewno, a następnie przerzuca je do samochodu dostawczego.
Funkcjonariusz znający bardzo dobrze ten teren, postanowił wsiąść do prywatnego pojazdu i pojechać we wskazane miejsce. O sytuacji powiadomił swojego przełożonego, który do pomocy wysłał mu patrol z przewodnikami psów. Na miejscu funkcjonariusze zauważyli przy brzegu dwie łodzie wypełnione drewnem. W związku z tym, że nie było tam nikogo, zaczęli obserwować to miejsce.
Po pewnym czasie usłyszeli odgłosy pracy piły spalinowej. Policjanci od razu zorientowali się, że ktoś nieopodal zaczął „obrabiać” drewno. Do odnalezienia tej osoby, wykorzystali psa tropiącego, który doprowadził ich do pobliskiej posesji. Tam zauważyli stos leżącego na ulicy drewna. Po chwili pojawił się właściciel posesji, który przyznał, że dokonał wyrębu powalonego drzewa i przewiózł je do siebie na opał. Natomiast drewna z łodzi nie zdążył zabrać, ponieważ elektrownia wypuściła wodę, co spowodowało, że łódki odpłynęły kilka metrów od brzegu.
Na miejsce przyjechali leśnicy z Nadleśnictwa Żołędowo, którzy wstępnie przeprowadzili oględziny drewna i jego gatunku. 37-latek został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. Sprawą zajęli się śledczy z bydgoskiego Śródmieścia, którzy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, przedstawili podejrzanemu zarzut przywłaszczenia drewna z lasu. Straty w wyniku tego przestępstwa oszacowano na blisko 2300 zł.
Za ten czyn może grozić do 5 lat więzienia. Co więcej, w razie skazania za wyrąb drzewa albo za kradzież drewna wyrąbanego lub powalonego, sąd orzeka na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w wysokości podwójnej wartości drewna. (jkd)
Reklama_________________________________________________________________________
________________________________________________________________________________
Reklama_________________________________________________________________________
BEZPŁATNIE PRZYWOZIMY |
Zakupy w Bydgoszczy
Tel. (w godz. 7-22) 602 - 740 - 856
do domów, biur, warsztatów itp.
|
-
Bezpieczeństwo na Wodzie:..
-
Pielęgnacja zasłon tkaninowych:..
-
Cynamon jako skuteczny sposób na..
-
Borowik Szatański, Borowik Ponury..
-
Ślad czeskich kopaczy kryptowalut..
-
Dofinansowania i refundacje -..
-
Postaw na najwyższej jakości drzwi
-
Bezpieczny parking przy lotnisku..
-
Pranie wykładzin Łódź -..
-
Sprzątanie biur w Łodzi - czy..
-
Daszki nad drzwi. Czemu warto je..
-
Skup złota Myszków – co warto..
-
Okna Brzeg - jak dostosować okna..
-
Akademia piłkarska dla dzieci to..
-
Co warto wiedzieć na temat..
-
Miasto na miarę XXI wieku –..
-
Gabinet dietetyczny – dlaczego..
-
Trwałe, estetyczne, oryginalne -..
-
Kosz do segregacji - rozpocznij..
-
Jakie okna wybrać?
-
Dachy Myszków - profesjonalne..
-
Profesjonalne pranie i..
-
Gdzie naprawić piecyk junkers?
-
Psychoterapia Bydgoszcz