Wrocław
Policjant po służbie odnalazł zaginioną kobietę

Policjant z wrocławskiego Psiego Pola, wracający do domu po zakończonej służbie, odnalazł zaginioną. Funkcjonariusz na przystanku MPK zauważył siedzącą kobietę, która odpowiadała rysopisowi poszukiwanej. Zatrzymał się i wezwał będący w służbie patrol.

Reklama
Oficer dyżurny Komisariatu Policji Wrocław Psie Pole przyjął zgłoszenie o zaginięciu 38-letniej mieszkanki Wrocławia. Kobieta po opuszczeniu miejsca pobytu, wysłała do najbliższych wiadomość sms, z której wynikało, że może popełnić samobójstwo. Natychmiast podjęto działania zmierzające do jej odnalezienia. Niestety prowadzone poszukiwania nie przynosiły pozytywnego efektu.

Ok. godz. 2:30, wracający do domu, po zakończonej służbie funkcjonariusz Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego z KP Psie Pole, zauważył siedzącą na przystanku MPK kobietę. Odpowiadała ona rysopisowi poszukiwanej. Zatrzymał samochód i podszedł do niej. W trakcie rozmowy ustalił jej tożsamość, a następnie powiadomił o tym fakcie oficera dyżurnego jednostki. Kobieta w dobrym stanie została przewieziona na konsultację do jednego z wrocławskich szpitali.

Jest to kolejny w ostatnich dniach przypadek, kiedy będący po służbie policjant, dzięki zachowanej czujności odnalazł zaginioną osobę. Komendant Miejski Policji we Wrocławiu, insp. Jacek Kaczmarek, dostrzegając zaangażowanie policjanta, w obecności Komendanta KP Wrocław Psie Pole, mł. insp. Jacka Taboła, pogratulował funkcjonariuszowi i podziękował za wzorową, godną naśladowania postawę. (jkd)
stat4u PortalPOLSKA.pl