Gorzów Wielkopolski
Policjanci i strażacy zakończyli działania poszukiwawcze

Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami straży pożarnej zakończyli czynności związane z poszukiwaniem zaginionego 14-latka, który 12 czerwca znalazł się w nurcie rzeki Warta. 15 czerwca tuż przed godz. 11:00 na wysokości Santoka funkcjonariusze straży pożarnej ujawnili ciało, które najprawdopodobniej należy do zaginionego.

Reklama
Od 12 czerwca trwały czynności związane ze zgłoszeniem zaginięcia 14-latka, który znalazł się w nurcie rzeki Warta, na wysokości Starego Polichna. Otrzymane informacje wskazywały, że nastolatek wszedł do rzeki, a następnie został porwany przez jej prąd.

Od tego czasu policjanci wspólnie z funkcjonariuszami straży pożarnej wykorzystali pełen katalog czynności, charakterystyczny dla tego rodzaju zdarzeń. W akcji poszukiwawczej użyto specjalistycznego sprzętu strażaków jak i policjantów. Na miejscu płetwonurkowie przeczesywali nadbrzeża oraz badali zakola rzeki. Kilka łodzi sprawdzało kilkukilometrowy odcinek rzeki. Czynności swe wykonywali również przewodnicy z psami. Mimo, że specyfika tego rodzaju akcji nie należy do prostych, zaangażowanie sił policyjnych oraz funkcjonariuszy straży pożarnej było bardzo widoczne. Możliwe do przeprowadzenia działania służb biorących udział w tych czynnościach zostały w pełni wykorzystane.

Akcja ta trwała 4 dni. 15 czerwca tuż przed godz. 11:00, w miejscowości Santok, jedna z łodzi strażackich natknęła się na ciało mężczyzny, które najprawdopodobniej należy do zaginionego nastolatka. Na miejscu policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Członkowie rodziny rozpoznali, że jest to zaginiony 14-latek. Na miejscu obecny był policyjny psycholog. Specjalista, w rozmowie z rodziną chłopca starał się udzielić niezbędnej pomocy i wsparcia. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do badań prosektoryjnych. (jkd)
 
stat4u PortalPOLSKA.pl