Oszuści wymyślają coraz to inne historie, aby tylko wejść do domu i korzystając z chwilowej nieuwagi właściciela, zabrać pieniądze i wartościowe rzeczy. Ta metoda jest wszystkim doskonale znana i regularnie o niej ostrzegamy. Historia o nieszczęśliwym wypadku, pracownikach NFZ czy jakichkolwiek służb komunalnych, jest przez oszustów nadal wykorzystywana. Dlatego przypominamy, że wszelkie obce nam osoby możemy sprawdzić w firmie, za której przedstawiciela się podają. W razie jakichkolwiek podejrzeń należy natychmiast powiadomić policję. Jeśli oczekiwanie, podczas którego sprawdzamy oszusta, spłoszy go to warto zapamiętać, gdzie poszedł lub czym do nas dojechał.. Wiarygodny pracownik jakiegokolwiek przedsiębiorstwa nie będzie miał nic do ukrycia i spokojnie poczeka na sprawdzenie w swojej firmie. W razie niespodziewanej wizyty wezwijmy sąsiada, aby nam towarzyszył.

W Gorzowie Wlkp. oszuści podszywali się za pracowników wodociągów. Weszli do mieszkania, a następnie wykorzystując chwilową nieuwagę właścicielki, zabrali pieniądze i biżuterię na kwotę 5 tys. złotych. Starsza kobieta dopiero po pewnym czasie zorientowała się, że jedynym celem wizyty była kradzież.

Pamiętaj, aby każde podejrzane zachowanie zgłaszać na policję. Tylko w ten sposób funkcjonariusze będą mogli zareagować i sprawdzić, czy osoby stojące za drzwiami nie są oszustami. (jkd)