Zgłoszenie w tej sprawie stróże prawa otrzymali pod koniec sierpnia. Wtedy przedsiębiorca z Czernikowa zawiadomił policjantów o tym, że ktoś ukradł z jego firmy metalowe elementy (m.in. różnego rodzaju silniki od maszyn, metalowe siatki oraz sprzęt z metali kolorowych). Pokrzywdzony wycenił starty na kilka tysięcy złotych. Funkcjonariusze wnikliwie przeanalizowali wszystkie zebrane w tej sprawie ślady i dowody. 

 

Wstępne ustalenia kryminalnych naprowadziły ich na trop 45-latka, który był zatrudniony w tej firmie. Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy świadczący o tym, że wytypowany przez nich mężczyzna okradał swojego pracodawcę od kilku tygodni. Nieuczciwy pracownik już na początku lipca sforsował drzwi do zamykanego na kłódkę pomieszczenia, znajdującego się na terenie firmy. To tam przechowywane były elementy, które padły jego łupem. Potem, korzystając z otwartych za pierwszym razem drzwi, kilkukrotnie wynosił z tego pomieszczenia metalowe elementy, które spieniężał w punkcie skupu złomu. 4 września, policjanci z komisariatu w Lubiczu zatrzymali 45-latka podejrzewanego o kradzieże. Mężczyzna usłyszał 15 zarzutów. Jeden z nich dotyczył włamania, jeden usiłowania kradzieży, a pozostałe 13, to kradzieże mienia. Za te przestępstwa może mu grozić do 10 lat więzienia. (jkd)