Toruń
Oddani pod policyjny dozór

27 sierpnia, funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą toruńskiej komendy, doprowadzili do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód dwóch z trzech zatrzymanych  mężczyzn, którym udaremnili wyłudzenie kredytu.

Reklama
27 sierpnia, policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Toruniu, doprowadzili do Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum Zachód dwóch z  trzech zatrzymanych mężczyzn, którym udaremnili wyłudzenie kredytu. W stosunku do  39 i  49-latka prokurator zastosował środek zapobiegawczy i oddał ich pod policyjny dozór. Obaj podejrzani, 2 razy w tygodniu będą musieli zgłaszać się do komisariatu najbliższego ich miejscu zamieszkania.

26 sierpnia, policjanci z toruńskiej komendy zatrzymali trzech mężczyzn, którzy próbowali wyłudzić kredyt w jednym ze sklepów RTV i AGD przy ul. Lelewela. Jeden z mężczyzn złożył w sklepie oświadczenie o wysokości osiągniętego dochodu i zatrudnieniu w jednej z firm handlowo-usługowych w Złotopolu. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że nigdy nie był pracownikiem tej firmy. W ten sposób chciał wyłudzić udzielenie kredytu na zakup laptopa wartego kilka tysięcy złotych.

Funkcjonariusze przypuszczali, że mężczyzna nie działał sam. Ich stanowisko znalazło potwierdzenie podczas wykonywanych przez nich czynności. Wtedy wyszło na jaw, że mężczyzna miał dwóch wspólników, którzy namówili go do tego i dostarczyli mu informacji potrzebnych do uzyskania kredytu. W dniu zatrzymania, jeden z nich usłyszał zarzut, że działając wspólnie i w porozumieniu z dwoma kolejnymi zatrzymanymi, usiłował wyłudzić kredyt. 27 sierpnia, kolejni dwaj usłyszeli zarzut o identycznej treści. Zatrzymani to 39-latek i 44-latek, obaj bez stałego adresu zamieszkania oraz 49-latek pochodzący z Gdańska. Najmłodszy i najstarszy z nich, ok. tygodnia temu wynajęli pokój w Toruniu na os. Koniuchy. Ci sami w przeszłości byli karani za podobne przestępstwa. Zakłady karne opuścili zaledwie kilka miesięcy temu i znów powrócili do przestępczej aktywności. To oznacza, że  ostatniego czynu dokonali w warunkach tzw. recydywy. To powoduje, że może im grozić nawet do 12 lat więzienia. 44-latek musi się liczyć się z karą nawet 8 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze zakładają dalszy rozwój tej sprawy. Nie wykluczają bowiem, że ta sama grupa ma na swoim koncie inne czyny o podobnym charakterze. (jkd)

Reklama_________________________________________________________________________
BEZPŁATNIE PRZYWOZIMY
   
Zakupy w Toruniu
    
Tel. (w godz. 7-22) 602 - 740 - 856
do domów, biur, warsztatów itp.
________________________________________________________________________________
stat4u PortalPOLSKA.pl