Dane z rynku pracy są zgodne z, zaprezentowanymi przed dwoma tygodniami, szacunkami Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. 9 grudnia br. resort poinformował, że stopa bezrobocia do końca listopada wzrosła w Polsce z 13 do 13,2 procent.

Bezrobocie w listopadzie br. było wyższe niż przed rokiem. Bez pracy jest 2 miliony 116 tysięcy osób, czyli o ponad 50 tysięcy więcej niż w listopadzie 2012 roku.

To jednak dobry wynik, tym bardziej, że zakończyły się już prace sezonowe w budownictwie, leśnictwie, ogrodnictwie - mówi Jacek Brzozowski z organizacji Pracodawcy RP.

Dane o bezrobociu za listopad br. zaprzeczają czarnym prognozom niektórych ekspertów, którzy twierdzili, że pod koniec roku bezrobocie przekroczy 14 procent. Według Jacka Brzozowskiego z pewnością tak się nie stanie.

Analityk domu maklerskiego Xelion Piotr Kuczyński podkreśla, że dane dotyczące bezrobocia należy ocenić pozytywnie. Ekspert przyznaje, że sam wynik powyżej 13 procent oznacza, że bezrobocie jest wysokie, ale jego zdaniem w listopadzie br. mogło być o wiele gorzej. Piotr Kuczyński dodaje, że bezrobocie rośnie powoli między innymi dzięki dobrej pogodzie, która pozwala na kontynuowanie prac budowlanych.

Rozmówca przyznaje, że w najbliższych miesiącach sytuacja na rynku pracy powinna być stabilna. Na znaczący spadek bezrobocia nie ma szans, ponieważ nasza gospodarka rozwija się zbyt wolno. Aby sytuacja na rynku pracy się poprawiła, wzrost gospodarczy musiałby przekroczyć przynajmniej 4 procent. Na taki wynik mamy szansę w drugiej połowie 2014 roku.

Najwyższy wskaźnik bezrobocia (21,1 procent) odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim. Najniższe bezrobocie jest w Wielkopolsce (9,5 procent) oraz w województwie mazowieckim (11 procent).

Jak ze sprzedażą?
Tradycyjnie, razem z danymi o bezrobociu GUS podał najnowsze dane o sprzedaży detalicznej. Ta w ujęciu rocznym wzrosła w listopadzie br. o 3,8 procent. To duże zaskoczenie, bowiem analitycy oczekiwali, że sprzedaż wzrośnie o 3,1 procent.

Źródło: http://ZielonyDziennik.pl