Gorzów Wielkopolski
Nocna ucieczka przed policjantami

Nie zważał na znaki, dlatego policjanci chcieli go zatrzymać do kontroli. Kierowca zaczął uciekać, uszkadzając przy tym dwa zaparkowane samochody i ścigający go radiowóz. Miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu.

Reklama
Noc 20/21 maja, godz. 1:40, policjanci z KMP w Gorzowie Wlkp. patrolują ulice w centrum. Na ul. Bohaterów Warszawy, zauważyli jak mężczyzna jadący vw golfem nie zastosował się do znaku mówiącego o zakazie wjazdu, więc postanawiają go zatrzymać do kontroli. Późna pora i znikomy ruch, nie zwalniają przecież z przestrzegania przepisów. Kierowca ani myśli się zatrzymać, widząc włączone niebieskie światła błyskowe postanawia przyspieszyć. Nie pomagają sygnały dźwiękowe, kierujący rozpoczyna ucieczkę, która trwa zaledwie kilka chwil. Na skrzyżowaniu ulic Szymanowskiego i Moniuszki, mężczyzna uderza w zaparkowanego mercedesa i forda, a następnie w policyjny radiowóz. Porzuca swój samochód i ucieka w stronę działek. Policjanci już po kilku chwilach pościgu zatrzymują 26-letniego gorzowianina. Badanie trzeźwości tłumaczy, dlaczego nie chciał zatrzymać się do kontroli – w organizmie miał ponad 2 promile. Policjanci natychmiast zatrzymują mu uprawnienia do kierowania, a samego kierowcę transportują do gorzowskiej komendy, gdzie spędził resztę nocy.

Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Oprócz tego odpowie także za liczne wykroczenia, a mianowicie spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, kolizję i lekceważenie sygnałów do zatrzymania się. (jkd)

stat4u PortalPOLSKA.pl