Kalisz
(Nie)zwyczajnie odważni

Wykazali się obywatelską postawą, wrażliwością i odwagą. Dzięki ich pomocy Policja i Straż Miejska zatrzymała sprawców zuchwałych przestępstw. W kaliskim ratuszu odebrali gratulacje i podziękowania od prezydenta miasta.

Reklama

Obecność licznej grupy dziennikarzy i błysk fleszy nieco ich zaskoczył. Bo przecież, jak mówią, nie zrobili nic nadzwyczajnego, a gdyby sytuacje w jakich się znaleźli powtórzyły się, zareagowaliby tak samo. Skromni. Zwyczajni mieszkańcy, jakich wielu mijamy codziennie na ulicy. A jednak bohaterowie. W sytuacji zagrożenia potrafili wykazać się postawą na jaką odważyłoby się niewielu. Dziki odwadze i determinacji, narażając własne bezpieczeństwo podjęli interwencje, które doprowadziły do zatrzymania przez Policję i Straż Miejską sprawców przestępstw. 

Pan Grzegorz z Koźminka, który nie chce ujawniać swojego wizerunku, jadąc Al. Wojska Polskiego, zauważył BMW, którego sposób jazdy wskazywał iż kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu. Kiedy samochód zatrzymał się na skrzyżowaniu, pan Grzegorz postanowił interweniować. Zatrzymał swoje auto, podszedł do kierowcy BMW, a ponieważ poczuł od niego alkohol zabrał mu kluczyki i powiadomił policję. Skierowany na miejsce patrol zbadał kierowcę na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że kierujący BMW, 38 - letni mieszkaniec Nowych Skalmierzyc miał 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto policjanci ustalili, że miał on wcześniej orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

- Jestem strażakiem, działam w jednej z OSP w powiecie kaliskim. Dwukrotnie na moich rękach zmarł ofiary pijanych kierowców. Dlatego na takie sytuacje jestem szczególnie uczulony. Wiedziałem, że muszę zareagować i uniemożliwić dalszą jazdę nietrzeźwemu mężczyźnie – powiedział podczas spotkania w ratuszu pan Grzegorz.  

Do przyznanej przez prezydenta miasta nagrody został zgłoszony przez policję, podobnie jak Jan Koczuro z Pobiedzisk, który niestety na spotkanie nie mógł dotrzeć. W sierpniu tego roku wykonując prace przy Al. Wojska Polskiego spostrzegł, że do wracającej z zakupów 70- letniej kaliszanki, podbiegł mężczyzna i zerwał jej z szyi łańcuszek. Pan Jan natychmiast zareagował na krzyk kobiety, błyskawicznie ruszył  pościg, ujął sprawcę zuchwałego przestępstwa i przekazał wezwanym  na miejsce policjantom. Funkcjonariusze z Wydziału Dochodzeniowo – Śledczego, pracujący nad tą sprawą, ustalili, że dzień wcześniej ten sam mężczyzna w podobny sposób okradł 77 - letnią kobietę na jednym z kaliskich cmentarzy.

Z kolei na wniosek Komendanta Straży Miejskiej prezydenckie wyróżnienie odebrał pan Paweł Mielczarkowski z Kalisza, który na początku października był świadkiem kradzieży telefonu komórkowego na terenie schroniska dla zwierząt. O fakcie powiadomił miejskich strażników, i będąc w stałym kontakcie z dyżurnym SM śledził złodzieja aż do przyjazdu patrolu. Po chwili wskazana przez pana Pawła osoba została zatrzymana, a skradziony aparat – porzucony wcześniej przez sprawcę na terenie sąsiadującej ze schroniskiem posesji – odzyskany.

Wszystkim zwyczajnym-niezwyczajnym prezydent Kalisza przekazał listy gratulacyjne i pamiątkowe zegarki. Podziękowania złożyli też: Dariusz Hyś, komendant Straży Miejskiej i mł. insp. Sławomir Dziubiński,  zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Kaliszu

- Takie czyny powinny być  zauważane i doceniane.  Nie jesteśmy w stanie w każdym punkcie miasta postawić patrolu policji czy Straży Miejskiej, zwłaszcza że przestępcy, zwłaszcza ci najbardziej zuchwali, uaktywniają się w najmniej oczekiwanych miejscach i momentach. Dlatego tak ważna w przypadku tego rodzaju zdarzeń jest reakcja społeczeństwa. Nawet jeśli nie w postaci bezpośredniej interwencji, bo to wymaga nie lada odwagi i  determinacji, to przynajmniej poprzez szybkie powiadomienie odpowiednich służb – podkreślał prezydent Janusz Pęcherz. – Zdajemy sobie sprawę, że tego typu zdarzenia mogą zakończyć się różnie. Błaha z pozoru  sytuacja,  może przecież skończyć się tragicznie dla interweniującego. Tym bardziej jestem pełen podziwu dla Państwa postawy i za każdym razem z przyjemnością spotykam się z osobami, które nie przechodzą obojętnie obok spraw nagannych, czy wręcz kryminalnych – dodał  prezydent.

Źródło: UM Kalisz

stat4u PortalPOLSKA.pl