24 marca, ok. godz. 3:20 w nocy, funkcjonariusze KMP we Wrocławiu otrzymali informację, że przy ul. Grabiszyńskiej ktoś wybił szybę w autobusie. Niezwłocznie pojechali na miejsce, aby ustalić okoliczności tego zdarzenia.

W rozmowie z policjantami, kierowca wskazał osobę, która chowała się za przystankiem autobusowym. Funkcjonariusze podjęli interwencję wobec podejrzewanego. Okazało się, że to nietrzeźwy 42-latek, mający 1,3 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna przyznał się do wybicia szyby, tłumacząc swoje zachowanie zdenerwowaniem wobec kierowcy autobusu, który miał rzekomo zbyt gwałtownie zahamować pojazd. Starty w tej sprawie oszacowano na kwotę blisko 5 tys. złotych.

Mężczyzna został zatrzymany. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Przypomnijmy, że za uszkodzenie mienia, w świetle obowiązujących przepisów, grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. (jkd)