Zielona Góra
Nie uniknie kary za rozbój

Zielonogórscy policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali 15 października mężczyznę, który we wrześniu w centrum miasta dokonał  rozboju. Policjanci dzięki swojej dociekliwości i sumienności operacyjnie ustalili sprawcę, który usłyszał zarzut i przyznał się do winy.

Reklama

Mieszkaniec Zielonej Góry 7 września, wracając z towarzyskiego spotkania, usiadł na ławce przy ul. Reja. W pewnej chwili podszedł do niego obcy mężczyzna, który uderzył go pięścią w twarz. Napastnik zabrał zszokowanemu mężczyźnie portfel i telefon komórkowy, a następnie uciekł. W portfelu oprócz pieniędzy i dokumentów była również zbliżeniowa karta płatnicza.

Zielonogórscy kryminalni skrupulatnie sprawdzili trop skradzionego telefonu i karty płatniczej. Namierzyli zarówno telefon, który został sprzedany przypadkowej osobie, jak również dotarli do monitoringów ze sklepów, gdzie dokonywano transakcji skradzioną kartą. Dzięki ich skrupulatnej i systematycznej pracy tożsamość sprawcy została ustalona. 15 października, mężczyzna został zatrzymany. Skradziony telefon policjanci odzyskali już wcześniej od osoby, która go kupiła od sprawcy rozboju.

Samo zatrzymanie również nie przyszło łatwo. Okazało się bowiem, że 34-letni sprawca, który pochodzi z jednej z małych miejscowości powiatu, wynajmuje pokój w Zielonej Górze i tu przebywa. Policjanci z wydziału kryminalnego zielonogórskiej komendy, dzięki swemu doświadczeniu i znajomości miasta, odnaleźli 34-latka i zatrzymali go w minioną.

Mężczyźnie postawiony został zarzut popełnionego rozboju. Po usłyszeniu, jakie dowody zebrali policjanci, przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Prokurator Rejonowy w Zielonej Górze zdecydował o zastosowaniu wobec 34-latka dozoru policyjnego.

Za rozbój kk przewiduje karę od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Ponieważ 34-latek był już wcześniej skazany za podobne przestępstwo, będzie odpowiadał w warunkach recydywy, czyli górna granica kary może być podwyższona o połowę - do 18 lat więzienia. (jkd)
stat4u PortalPOLSKA.pl