13 czerwca, ok. godz. 7:30, kierowca ciężarowego renaulta, powiadomił o kradzieży paliwa. Mężczyzna opowiedział dyżurnemu, że w czasie jego snu, w aucie zaparkowanym na ul. Bydgoskiej w Małej Nieszawie, ktoś włamał się do baku i spuścił z niego 150 l paliwa. Hałas obudził śpiącego kierowcę. Wyskoczył z pojazdu i zaczął się szarpać ze sprawcą. Ten jednak wyrwał mu się i uciekł, na miejscu porzucając bańki napełnione skradzionym paliwem.

Dyżurny natychmiast skierował w to miejsce 2 najbliżej znajdujące się patrole. Okazało się, że w pewnej odległości od ciężarówki, zaparkowany był dostawczy opel, który w środku jest wyładowany baniakami identycznymi, jak porzucone przy okradzionej z paliwa ciężarówce. Wszystkie ślady świadczyły o tym, że jest to auto sprawcy. Po chwili właściciel auta, a jednocześnie sprawca kradzieży, był już w rękach stróżów prawa. Rozpoznali go zarówno okradziony kierowca, jak i świadek zdarzenia. Policjanci odnaleźli również inną ciężarówkę marki Renault, która miała uszkodzenia przy wlewie paliwa. Złodziej jednak nie mógł pokonać zabezpieczeń antywłamaniowych i zrezygnował.

Zatrzymany to 37-latek, pochodzący z pow. lipnowskiego. Usłyszał zarzut kradzieży paliwa z jednego auta oraz usiłowanie kradzieży z włamaniem do zbiornika drugiego renaulta. Po sprawdzeniu w służbowych systemach informatycznych okazało się, że 12 czerwca opuścił zakład karny, aby wyjść na przepustkę. Po wykonaniu czynności procesowych z jego udziałem, trafił z powrotem do więziennej celi. Za włamanie dokonane na przepustce z zakładu karnego grozi mu do 10 lat więzienia. (jkd)
Reklama_________________________________________________________________________

BEZPŁATNIE PRZYWOZIMY

Zakupy w Toruniu      www.WDomowychCenach.pl Tel. (w godz. 7-22) 602 - 740 - 856 mail: torun[@]wdomowychcenach.pl do domów, biur, warsztatów itp.

________________________________________________________________________________