Międzyrzecz
Mógł doprowadzić do tragedii

Miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie i kierował ciężarówką wyładowaną drewnem po autostradzie. Dalszą jazdę udaremnili mu inni kierowcy, którzy zabrali mu kluczyki i wezwali policję. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu kodeks karny przewiduje karę do dwóch lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.

Reklama
Do zdarzenia doszło 21 maja o godz. 14:00 na autostradzie w rejonie Chociszewa. Dyżurny międzyrzeckiej jednostki został poinformowany o ujęciu przez innych użytkowników drogi kierowcy ciężarówki, który najprawdopodobniej jest nietrzeźwy. Policjanci jadący na miejsce, zauważyli uszkodzone metalowe bariery ochronne na terenie autostrady. Natomiast na miejscu zastali śpiącego kierowcę ciężarówki. Mieli trudności z jego dobudzeniem.

Świadkowie zdarzenia poinformowali policjantów, że zauważyli wjeżdżającą na teren parkingu ciężarówkę. Zwrócili na nią uwagę, ponieważ kierowca próbował zaparkować. Jednak pomimo podejmowania wielu prób nie udawało mu się to. Kierowcy przyglądając się jego wyczynom, nabrali podejrzeń, że może on być nietrzeźwy, dlatego postanowili zabrać mu kluczyki. Po otwarciu kabiny okazało się, że jest kompletnie pijany.

Policjanci podczas wykonywania czynności, mieli problem z nawiązaniem kontaktu z kierowcą ciężarówki, gdyż nie mógł on utrzymać się na nogach. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Policjanci przedstawili mu zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co kk przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów. 51-letni obywatel Litwy odpowie również za spowodowanie kolizji, gdyż podczas parkowania uszkodził inny pojazd oraz wcześniej bariery ochronne na autostradzie.

W tym przypadku, dzięki czujności i szybkiej interwencji innych kierowców, nie doszło do tragedii. Ciężarówka z ogromnym ładunkiem, prowadzona przez kompletnie pijanego kierowcę, zagrażała innym użytkownikom drogi i gdyby nie reakcja kierowców mogłoby dojść do nieszczęścia. (jkd)

stat4u PortalPOLSKA.pl