Sytuacja zaistniała 12 sierpnia, ok godz. 20:00 na wrocławskim Brochowie. 66-letni mieszkaniec ul. Koreańskiej stał u zbiegu ulic Semaforowej z Japońską, gdy podszedł do niego prawie 20 lat młodszy mężczyzna. Poprosił o poczęstowanie go papierosem, ale spotkał się z odmową. W akcie zemsty wyjął nóż i wbił go w udo mężczyzny, po czym wyrzucił ostre narzędzie w krzaki i zaczął uciekać. Rana obficie krwawiła, stąd na miejscu błyskawicznie pojawiła się karetka pogotowia ratunkowego, która opatrzyła ranę, po czym przewiozła poszkodowanego do pobliskiego szpitala.

Przybyli na miejsce wrocławscy wywiadowcy natychmiast ustalili przebieg wydarzenia, a po przepytaniu świadków i uzyskaniu rysopisu napastnika udali się w teren, aby go odszukać. Mężczyznę udało się odnaleźć na ul. Japońskiej. Na miejsce zdarzenia skierowana została również grupa dochodzeniowo-śledcza, która wykonała oględziny i zabezpieczyła nóż sprawcy. Opisywane wydarzenia miały swoich świadków, których zeznania obciążają nożownika.

Po przewiezieniu sprawcy do KP Wrocław Rakowiec i wykonaniu czynności okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Sprawca został umieszczony we wrocławskim pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.

Mężczyzna będzie odpowiadał za usiłowanie wymuszenia rozbójniczego (art. 282 kk) oraz uszkodzenie ciała (art. 157 kk), za co grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności. (jkd)