Nowy Sącz
Matys SLK. Przywiązanie do miejsca...

Matys SLK to człowiek, który ujął mnie swoją skromnością, kiedy parę dni temu, w załączniku wiadomości mailowej, przesłał mi kolaboracyjny utwór hip-hopowy „To co nas tu trzyma” (nagrany wspólnie z Damianem "Bukim" Struziakiem z duetu Buki & RDK) – utwór opatrzony jednym, jedynym zdaniem: „kawałek o tematyce mocno związanej z miastem Nowy Sącz”...

Reklama
No dobra. Nie ruszyło mnie to specjalnie. Podszedłem do sprawy mocno sceptycznie spodziewając się kolejnego, patetycznego quasi-hołdu złożonego swojej małej ojczyźnie, z licznymi interludiami w postaci słów „ku*wa” czy „ChWDP”. Jakże się myliłem! Parafrazując i idąc zarazem za słowami Juliusza Cezara: „Pobrałem, odsłuchałem i… oniemiałem”. Ale po kolei…

Matys SLK jest autorem pierwszej zwrotki oraz refrenu do „To co nas tu trzyma”. Zapytany o genezę powstania utworu, jak również przesłanie jaki niesie za sobą najnowsze dokonanie, współautor odpowiedział: „Oczywiście jestem autorem tylko mojej, czyli pierwszej zwrotki oraz refrenu. Buki natomiast napisał swoją – drugą zwrotkę. Zamysł był następujący… pomimo tego, że wiele osób zwłaszcza młodych coraz częściej decyduje się wyjechać z tego kraju – z wiadomych przyczyn – to jednak są osoby, które jeszcze coś tutaj trzyma i próbują się w tych realiach odnaleźć. Chciałem tym kawałkiem wyrazić przywiązanie do tego miejsca, ale bez przesadnego zachwytu, bo przecież tak kolorowo to znowu tu nie jest… I tak jak napisałem w tekście, uważam, że stosowane przez Urzędy Pracy formy walki z bezrobociem jak np. płatne staże niczego nie rozwiązują, a ich skuteczność jest niska i krótkotrwała”.

Buki & Matys SLK„To co nas tu trzyma” (Radio Edit)

Omawiany kawałek, to nie jedyna kompozycja na koncie Matysa SLK. Namawiam wszystkich do odwiedzania serwisu Soundcloud (www.soundcloud.com/selekcja) oraz autorskiego bloga muzyka (www.eselka.wordpress.com), gdzie – oprócz treści związanych z kulturą hip-hop/rap – można wsłuchać się we wcześniejsze propozycje sygnowane jego pseudonimem. Znajdziecie tam m.in. cudownie-przesłaniowo-refleksyjną kompozycję „Tajemnice dnia codziennego” (2011); ascetyczny formalnie, ale dający do myślenia „Epilog” (2010); klimatyczną, osobliwą, rozdartą między wiarą a wiedzą, podlaną mizantropią kontrolowaną „Genezę” (2009). Warto na spokojnie, powoli i z namaszczeniem wkraczać w misternie budowane uniwersum Matysa SLK. Świat artysty jest metaforyczny, wypełniony w głównej mierze kompozycjami o trwaniu, stawaniu się na nowo, o dalekiej i nie tak odległej przeszłości, o tym co teraz i otwarciu się na nowe i niezbadane. Utwory nie trącą banałami. To kompozycje o czymś – momentami ostre, często smutne, ale nie rozpaczliwe, bardziej melancholijne, refleksyjnie otwarte na przyszłość…

„To co nas tu trzyma”realizacja nagrań: Studio MOK / Żustoprocent; mix/master: Maxiu Beats; rap/teksty: Matys SLK, Buki.



Matys SLK, bio:

Początki Matysa SLK (właść. Mateusz Reszkiewicz) związane z rapem, a właściwie z samym nagrywaniem, sięgają 2004 roku kiedy to – jak tłumaczy sam artysta – „powstawały pierwsze »nagrywki«”. Jak w przypadku większości ekip, również i on zaczynał od nagrań w mieszkaniu na swoim pierwszym mikrofonie. Około 2007 roku Matys SLK nawiązał współpracę z Rafałem „Grochalem” Grodzkim pod szyldem „Selekcja”. Stale podejmowane działania względem propagowania kultury hip-hopowej na arenie sądeckiego undergroundu, szybko przyczyniły się do powstawania kolejnych nagrań. Docelowo miały być one elementem długo zapowiadanej płyty „Odrodzenie Atak”, która nie doczekała się finalizacji, a kawałki trafiły do Internetu i są dostępne na kanale YouTube „audioselekcja”, serwisie Soundcloud oraz autorskim blogu muzyka – www.eselka.wordpress.com, gdzie oprócz własnych numerów wrzuca różne inne treści związane z kulturą gatunku. Od pewnego czasu większość utworów nagrywa solowo, czyli jako Matys SLK.

(Bartosz Szarek)
 
stat4u PortalPOLSKA.pl