Wiele miast (374)

Krawat kontra mucha

Dobrze skrojony garnitur to połowa sukcesu. Na elegancki wizerunek mężczyzny mają wpływ również dodatki takie jak krój i kolor koszuli, kształt kołnierza a przede wszystkim wiązanie pod szyją. W przypadku tego ostatniego często pojawia się dylemat: krawat czy mucha? Co chętniej wybierają Panowie?

Reklama
Były kokardy, fulary, krawaty, plastrony i wiele innych. Trudno przytoczyć wszystkie nazwy. Do dziś przetrwało kilka, a najbardziej popularne to krawat i mucha. Czy można jednoznacznie stwierdzić, która z opcji jest lepsza? Tak, bowiem odwieczny problem mężczyzn, związany z wyborem jednego z tych dwóch wiązań, powoli się rozwiązuje.

Zwis męski ozdobny

Współczesny krawat wywodzi się od długich, kolorowych szarf i chust noszonych dawniej na szyi w Chorwacji a jego najdawniejsze ślady odnaleziono w grobowcu pierwszego cesarza chińskiego Qin Shi Huanga. Chusty pojawiły się również na dworze Ludwika XIV. Następnie moda na noszenie krawatów zawitała do Anglii, później zaś do całej Europy. W Polsce, w drugiej połowie lat 70. XX wieku, handlową nazwą krawata był „zwis męski ozdobny”. Krawat to standard i klasyka. Noszony do garnituru do biura czy na spotkania biznesowe ma budzić zaufanie, pomagać w interesach. Obecnie triumfy święcą wąskie modele. Mimo iż świadczy o elegancji, trochę się nam już jednak opatrzył. Ma także coraz większą konkurencję w postaci muchy, która pozwala na większą wariację w ubiorze i zabawę, nie tylko eleganckim stylem.

Mucha nie siada!

Przesyt krawatów spowodował zwrócenie się w stronę muszek. Dawniej jedyną okazją do jej założenia był przeważnie tylko ślub. Obecnie możemy wyróżnić trzy podstawowe typy muszek ze względu na kształt, wykończenie i skrzydełka - motyl, diament i nietoperz. Muchy nosi się już nie tylko do smokingu, fraka czy garnituru, lecz bardzo często stają się elementem codziennego ubioru - i to nie tylko wśród mężczyzn. Liczy się oryginalność. Kropki i paski są OK, ale renifery, pistolety czy samochodziki są super.

Przymierz zanim kupisz

W pojedynku krawat-mucha zdecydowanie wygrywa ta druga opcja. Widać to też wśród wielu młodych marek, które wolą postawić na produkcję kolorowych i wzorzystych much, a krawaty zostawiają klasyce.Jeżeli jednak nie jesteśmy zdecydowani, czy wolimy postawić na muchę czy krawat, a zakupy robimy przede wszystkim w sieci, warto skorzystać z płatności odroczonej FerBuy, która dostępna jest w wybranych sklepach internetowych. Możemy zamówić produkt, odebrać, przymierzyć i zapłacić za niego w ciągu 14 dni bez żadnych dodatkowych kosztów. Opcja idealna dla wszystkich niezdecydowanych w kwestii wyboru muchy lub krawata ;)
stat4u PortalPOLSKA.pl