Wschowa
Kolejny raz trafi przed sąd

Mundurowi z Komisariatu Policji w Sławie, 21 maja tuż przed północą, zatrzymali młodego mężczyznę, który okradł z wartościowych przedmiotów zaparkowany samochód osobowy. Wcześniej, przed plądrowaniem auta, włamał się do baru w Sławie, skąd ukradł butelkę z markowym alkoholem i pieniądze.

Reklama
O zdarzeniu, 21 maja tuż przed północą, sławskich policjantów powiadomił pokrzywdzony, który pozostawił zaparkowany samochód obok jednej posesji w Sławie. Mężczyzna po powrocie do auta zorientował się, że z pojazdu zniknęły kluczyki, radioodtwarzacz oraz telefon komórkowy.

Patrolujący ulice Sławy policjanci sprawdzali wszystkie okoliczności. Na zapisie z monitoringu jednego z marketów w Sławie, zauważyli sylwetkę mężczyzny, który dziwnie się zachowywał i mógł mieć związek z tym zdarzeniem. Sławscy mundurowi postanowili jak najszybciej sprawdzić miejsce, w którym mężczyzna schylał się. Było to obok ogrodzenia przy sklepie. W wyniku penetracji miejsca, znaleźli porzucone w trawie, skradzione przedmioty - radioodtwarzacz i telefon komórkowy. Policjanci natychmiast udali się na poszukiwania mężczyzny z monitoringu. Podjęte przez nich działania doprowadziły do szybkiego zatrzymania 29-letniego mieszkańca województwa kujawsko-pomorskiego, który resztę nocy spędził w policyjnym areszcie.

W trakcie kontroli młody chłopak miał przy sobie kluczyk od samochodu pokrzywdzonego oraz butelkę z markowym alkoholem. Mężczyzna był pijany, badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu we krwi. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszał zarzuty.

Sławscy kryminalni ustalili, że alkohol, który miał przy sobie pochodził z włamania do jednego z barów w Sławie, który splądrował kilka minut wcześniej niż samochód. Mężczyzna z baru ukradł jeszcze pieniądze w kwocie 450 złotych. Zatrzymany mężczyzna był już znany sławskim policjantom, ponieważ kilka dni wcześniej, wybił szybę wystawową w jednym ze sklepów w Sławie. (jkd)
stat4u PortalPOLSKA.pl