Wiele miast (351)

Gotowi na nowy rok – ściany budowane zgodnie z nowymi przepisami

Wraz z nadejściem nowego roku wchodzą w życie zaktualizowane przepisy, dotyczące warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Od 1 stycznia 2017 r. obowiązywać będą jeszcze bardziej restrykcyjne normy regulujące m.in. wysokość współczynnika przenikania ciepła dla poszczególnych przegród budowlanych. Joanna Nowaczyk, Doradca Techniczny Grupy SILIKATY wyjaśnia, jak kwestia ta wygląda w kontekście ścian zewnętrznych i jakie materiały do ich wznoszenia wybrać, aby sprostać nowym wymaganiom.

Reklama
Konieczność dostosowania przepisów polskiego prawa do wymagań dyrektywy unijnej 2010/31/UE w sprawie charakterystyki energetycznej budynków sprawiła, że od kilku lat w naszym kraju zaostrzane są warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. W praktyce oznacza to, że nowo powstające obiekty muszą spełniać coraz bardziej restrykcyjne wymagania, dotyczące maksymalnego zapotrzebowania na energię pierwotną (wskaźnik EP) oraz maksymalnej wartości współczynnika przenika ciepła U. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury i Budownictwa proces dostosowania polskich regulacji do europejskich norm podzielony został na kilka etapów i rozpoczął się wraz z początkiem 2014 r. Kolejne zmiany czekają inwestorów i projektantów już w najbliższym czasie, ponieważ dzień 1 stycznia 2017 r. będzie momentem wejścia kolejnych obostrzeń, wymuszających jeszcze większe ograniczenie zapotrzebowania energetycznego wznoszonych budynków. „Wraz z nadejściem nowego roku – zgodnie z przyjętym harmonogramem –po raz kolejny zmieniają się wymagania w zakresie ochrony cieplnej budynków. Jednym z istotnych punktów jest zmiana wartości granicznych współczynnika U dla przegród zewnętrznych. W latach 2014-2016 maksymalny współczynnik przenikania ciepła wynosił 0,25 W/(m²K), a od 1 stycznia nie będzie mogła ona przekroczyć 0,23 W/(m²K). Docelowa wartość współczynnika U została ustalona na poziomie 0,20 W/(m²K) i takie wytyczne zaczną obowiązywać od początku roku 2021”, wyjaśnia Joanna Nowaczyk, Doradca Techniczny Grupy SILIKATY. „Spełnienie coraz surowszych europejskich norm to bez wątpienia duże wyzwanie dla projektantów i inwestorów. Zmiany te wywołują konieczność poszukiwania nowych rozwiązań technicznych i sięgania po nowoczesne materiały budowlane. Na szczęście na rynku dostępne są produkty ścienne, które pozwalają na osiągnięcie określonych prawnie parametrów. Co więcej, niektóre z nich – jak np. ekologiczne bloczki silikatowe w połączeniu z odpowiednio dobraną izolacją cieplną – umożliwiają wznoszenie ścian zewnętrznych o wartości współczynnika U zgodnej zarówno z przepisami obowiązującymi od 2017 roku, jak i wchodzącymi 
w życie w późniejszym etapie”, 
dodaje ekspert.

Silikaty a nowe przepisy

Unijna dyrektywa 2010/31/UE z dnia 19 maja 2010 r. to jeden ze sposobów Wspólnoty na zobligowanie wszystkich krajów członkowskich do wdrożenia zasad budownictwa energooszczędnego i aktywnej ochrony środowiska. Uwzględnienie w tych przepisach wymagań, dotyczących ścian zewnętrznych nie jest kwestią przypadkową – to właśnie m.in. przez źle zaizolowane przegrody dochodzi do ucieczki ciepła z budynku, a to generuje potrzebę przeznaczenia dodatkowych nakładów energii na ogrzewanie. „Możliwość spełnienia wymagań, dotyczących nowych warunków technicznych projektowanych obiektów mieszkalnych i komercyjnych, w dużej mierze opiera się na doborze odpowiednich materiałów budowlanych. Bloczki silikatowe pozwalają na wznoszenie ścian zewnętrznych (z warstwą izolacji), których parametr U nie tylko mieści się w granicach określonych przez przepisy prawa, ale wręcz je przewyższa. Dla przykładu: wartość współczynnika przenikania ciepła dla przegrody wykonanej z silikatowych elementów murowych o grubości 25 centymetrów, z odpowiednią izolacją w postaci wełny mineralnej lub styropianu oraz warstwą elewacyjną i tynkiem, może wynieść jedynie U=0,15 W/m2K. Taki wynik udowadnia, że silikaty doskonale sprawdzą się zarówno w budynkach energooszczędnych, jak i pasywnych”, mówi Joanna Nowaczyk, Doradca Techniczny Grupy SILIKATY. Warto podkreślić, że dostosowanie projektowanych budynków do nowych przepisów powinno skłonić inwestorów do wyboru produktów ściennych nie tylko pozwalających na osiągnięcie niskiego współczynnika przenikania ciepła, a także materiałów zdolnych do skutecznej akumulacji tego ciepła. „Silikatowe bloczki charakteryzują się dużą gęstością (od 1400 do 2200 kg/m3), dzięki czemu ciepło jest w nich w pewien sposób magazynowane. W praktyce oznacza to, że proces wychładzania się wnętrz w zimie jest spowolniony, a nawet chwilowe wyłączenie ogrzewania nie powoduje drastycznego spadku temperatury w pomieszczeniu. Z drugiej strony w miesiącach letnich ściana zewnętrzna z silikatów chroni przed przegrzaniem i minimalizuje konieczność stosowania energochłonnych urządzeń klimatyzacyjnych”, wyjaśnia ekspert.

Ściany zewnętrzne narażone są na działanie zmieniających się temperatur, wiatru czy opadów atmosferycznych, dlatego też ich rola w procesie ustalania zapotrzebowania energetycznego budynku jest olbrzymia. „Zastosowanie odpowiednich materiałów budowlanych do wznoszenia przegród  zewnętrznych pozwala na wyeliminowanie niepotrzebnych strat ciepła i zmniejszenie zużycia energii, koniecznej do ogrzania domu. W połączeniu z odpowiednio zaprojektowaną instalacją grzewczą oraz wentylacją, a także z optymalnie dobranym oświetleniem, umożliwia to spełnienie drugiego z kryterium unijnej dyrektywy – maksymalnego, rocznego zapotrzebowania budynku na nieodnawialną energię pierwotną”, dodaje Joanna Nowaczyk z Grupy SILIKATY.
Więcej informacji na temat produktów Grupy SILIKATY można znaleźć na stronie internetowej www.grupasilikaty.pl
 
stat4u PortalPOLSKA.pl