Toruń
Dwukrotnie "złapały" go kamery

Policjanci z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście zatrzymali 37-latka, który dwukrotnie wszedł w konflikt z prawem. Pod koniec maja, z jednej z restauracji na starówce, ukradł telefon komórkowy. W połowie czerwca rower z dziedzińca jednego z hoteli. 

Reklama
Pod koniec maja do policjantów z komisariatu w Śródmieściu zgłosiła się pracownica jednej z restauracji na starówce. Kobieta zgłosiła, że ktoś ukradł jej telefon, który zostawiła na ladzie. Funkcjonariusze dotarli do zapisu monitoringu z lokalu, który okazał się bardzo pomocny w ustaleniu sprawcy tej kradzieży.
 
Do kolejnego zdarzenia doszło w połowie czerwca. Tym razem mundurowi otrzymali zgłoszenie o kradzieży roweru z dziedzińca jednego z hoteli na starówce. Także tym razem przestępstwo nagrały kamery.
 
Zapis monitoringu z tych zdarzeń trafił do kryminalnych ze śródmiejskiego komisariatu. Ci na obydwu nagraniach rozpoznali, znanego im z wcześniejszych interwencji, 37-letniego mieszkańca Torunia. Mężczyzna nie przebywał pod adresem zameldowania i unikał spotkania ze stróżami prawa, jednak jego zatrzymanie było kwestią czasu.
 
Złodziej wpadł w ręce policjantów 10 sierpnia. Trafił prosto do policyjnej celi. Już usłyszał zarzuty kradzieży telefonu i roweru. Może mu za to grozić do 5 lat więzienia. (jkd)

Reklama_________________________________________________________________________

BEZPŁATNIE PRZYWOZIMY
   
Zakupy w Toruniu
    
Tel. (w godz. 7-22) 602 - 740 - 856
do domów, biur, warsztatów itp.
________________________________________________________________________________
 
stat4u PortalPOLSKA.pl