Piątkowe znieważenie miało miejsce niedaleko Sidłowa, gdzie na poboczu drogi mieli leżeć dwaj mężczyźni. Skierowani na miejsce policjanci zauważyli w trawie dwóch leżących mężczyzn. Jak się później okazało, nietrzeźwych. Kiedy policjanci podjęli interwencję i zapytali, czy nie potrzebują pomocy, jeden z mężczyzn stał się agresywny, zaczął wyzywać mundurowych słowami wulgarnymi i groził pozbawieniem życia. W związku z tym został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu, zatrzymanego przesłuchano i przedstawiono zarzuty znieważenia funkcjonariuszy oraz kierowania pod ich adresem gróźb karalnych.

Z kolei sobotnie znieważenie funkcjonariuszy, miało miejsce na terenie gminy Dobiegniew, skąd dyżurny strzeleckiej jednostki otrzymał zgłoszenie o domowej awanturze. Na miejsce skierowano policjantów. Przy próbie wylegitymowania, jedna z kobiet, która znajdowała się pod silnym działaniem alkoholu, stała się agresywna i zaczęła używać pod adresem interweniujących mundurowych, słów wulgarnych. Kobieta została również zatrzymana i przewieziona do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu została przesłuchana i przyznała się do zarzucanego jej czynu.

Zgodnie z art. 226 § 1. kk: znieważenie funkcjonariusza publicznego podczas pełnienia obowiązków służbowych lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. (jkd)