Nowy Sącz
Drugi dzień obrad Kongresu Kultury Regionów: od tożsamości do reinterpretacji

Dziedzictwo, tożsamość, kultura ludowa i regionalna, tradycja, interpretacja, reinterpretacja, pamięć - te terminy odmieniane były przez wszystkie przypadki w drugim dniu I Kongresu Kultury Regionów, który odbywa się w Małopolskim Centrum Kultury SOKÓŁ w Nowym Sączu. Tak było podczas sesji plenarnej, tak też się działo w trakcie czterech dyskusji panelowych, które trwały wiele godzin.

Reklama
Rano w sali im. Lucjana Lipińskiego wykład inauguracyjny pt. "Ochrona niematerialnego dziedzictwa kulturowego w odniesieniu do konwencji UNESCO" wygłosił prof. Jan Adamowski. Naukowiec z UMCS w Lublinie zwrócił uwagę na to, że termin "niematerialne dziedzictwo" jest stosunkowo nowy, nie zawsze jednakowo rozumiany i interpretowany. Podkreślił, że z konwencji UNESCO wynika szereg obowiązków, m.in. ochrona, zapewnienie poszanowania, działalność na
rzecz poprawy świadomości kulturowej, docenienia jej wagi w życiu poszczególnych narodów, ale też grup etnograficznych.

Zasadniczą częścią wczorajszych obrad i najważniejszym punktem programu kongresu były debaty w czterech grupach tematycznych, które - siłą rzeczy - pod względem treści się zazębiały.
 
Na temat TOŻSAMOŚCI dyskutowali liczni uczestnicy konferencji pod kierownictwem prof. Jan Adamowskiego i Bartłomieja Koszarka.
   

W panelu uczestniczyli m.in.: Julia Doszna (wzruszyła wszystkich poetycką opowieścią o swoim przywiązaniu do ziemi, do tradycji łemkowskiej), dr hab. Tomasz Homa SJ, prof. Józef Kąś, dr hab. Kazimierz Sikora i Kazimierz Tischner.

Rozmowie o kulturze regionalnej jako PRZEDMIOCIE OCHRONY  przewodzili prof. Jan Święch i dr Stanisława Trebunia-Staszel, a swoimi opiniami dzielili się m.in.: Beata Zalot, Maria Brylak-Załuska, Monika Dudek, Benedykt Kafel, Bartłomiej Kuraś i Maciej Stasiński.
 
POTENCJAŁ - to tytuł trzeciego panelu, który prowadzili: dr hab. Łukasz Gaweł i Dorota Majerczyk, a swoje poglądy wyrażali m.in.: dr Zbigniew Barecki, Zygmunt Berdychowski, ks. dr hab. Michał Drożdż, dr Krzysztof Duda i Krzysztof Markiel.
 
Dosyć ostre spory wiedli i kontrowersyjne opinie wygłaszali regionaliści, który zajmowali się PRZEDMIOTEM REINTERPRETACJI. Prof. Barbara Fatyga porównała stosunek wielu ludzi zajmujących się tymi zagadnieniami do "zaklinania muchy w bursztynie", gdy tymczasem kultura z natury jest czymś żywym, rozwijającym się, a więc także zmienianym, regularnie interpretowanym na nowo. W debacie wzięli udział także: Anna Wójciak, dr Antoni Bartosz, Józef Broda, Zenon Remi (na odległość, jego wypowiedź zarejestrowano kamerą i odtworzono), Jakub Szpilka i Monika Wiejaczka.
 
Po południu debaty "przeszły" w kierunku dzielenia się swoimi konkretnymi doświadczeniami. Tytuł "Dobre praktyki", nawiązujący do wystawy przygotowanej przez pracowników MCK SOKÓŁ, rejestrującej najważniejsze przedsięwzięcia realizowane przez tę instytucję, skłaniał do wymiany poglądów m.in. na temat łączenia teorii, dorobku naukowego z praktyczną stroną pracy na rzecz kultury regionalnej i dziedzictwa niematerialnego. Wielu animatorów i twórców kultury
   
zgłaszało  wynikające z ich pracy problemy natury prawnej, biurokratycznej, organizacyjnej i finansowej, z którymi się muszą borykać.

Wieczorem uczestnicy Kongresu Kultury Regionów obejrzeli widowisko zatytułowane "My, Małopolanie". Jak w kalejdoskopie zaprezentowały się liczne zespoły regionalne, wystąpili muzykanci i śpiewacy reprezentujący Lachów, Krakowiaków i Górali. Widzowie mieli okazję zapoznać się z różnorodnością żywych jeszcze tradycji, zwyczajów, obrzędów, śpiewu, muzyki i tańca.
 
W czwartek - trzeci i ostatni dzień obrad. O godz. 10 w sali im. Lucjana Lipińskiego odbędzie sesja plenarna, podsumowująca dorobek kongresu.

PG
Fot. Piotr Droździk

 
stat4u PortalPOLSKA.pl